Polski Kongres Drogowy przesłał 23 stycznia opracowane przez swoich ekspertów stanowisko w sprawie konsultowanego projektu rozporządzenia Ministra Transportu w sprawie warunków lokalizacji, sposobu oznakowania i dokonywania pomiarów przez urządzenia rejestrujące. Zaproponował rozszerzenie definicji urządzeń, których dotyczy rozporządzenie, w celu podkreślenia ich znaczenia dla podnoszenia bezpieczeństwa ruchu i kształtowania pożądanych zachowań użytkowników dróg.
„Automatyczne urządzenia rejestrujące niebezpieczne zachowania kierowców, są to urządzenia służące do automatycznego pomiaru i rejestracji niebezpiecznych zachowań kierowców na drodze takich jak: jazda z prędkością większą od dopuszczalnego limitu prędkości, wjazd na skrzyżowanie lub przejście dla pieszych przy czerwonym świetle dla pojazdu, jazda po pasie nieprzeznaczonym dla ruchu pojazdów (np. tylko dla autobusów lub rowerów), nieprawidłowe wyprzedzanie (np. przejazd przez linię ciągłą), jazda bez zapiętego pasa bezpieczeństwa, używanie telefonu komórkowego przez kierowcę podczas jazdy itp. Urządzenia te stosowane są jako narzędzie do zarządzania bezpieczeństwem ruchu drogowego” – czytamy w propozycji.
PKD krytycznie ocenił ogólnikowość sformułowań projektu, w tym brak jasno opisanych procedur postępowania i kryteriów podejmowania wymienionych w nim decyzji. Tekst rozporządzenia powinien albo rozstrzygać albo odsyłać do innych obowiązujących dokumentów takie zasadnicze kwestie jak progi zagrożeń uzasadniające umieszczenie urządzenia, organy opiniujące analizę stanu bezpieczeństwa ruchu drogowego oraz zatwierdzające zasadność lokalizacji, kto może sporządzić analizę stanu bezpieczeństwa ruchu drogowego.
W rozporządzeniu opisano warunki lokalizacji stacjonarnych urządzeń rejestrujących oraz obudów na te urządzenia. Powstaje pytanie, dlaczego te warunki są inne niż urządzeń przenośnych stosowanych przez Straż Miejską. W przypadku urządzeń straży miejskiej brak jest jakiejkolwiek weryfikacji zasadności ich funkcjonowania (lokalizowane są bezterminowo). Miejsca te także powinny być wybierane zgodnie z jednolitymi kryteriami, które należy opracować. W projekcie rozporządzenia brakuje też przepisu jak postępować w przypadku stwierdzenia braku zasadności utrzymania dotychczasowej lokalizacji fotoradaru lub obudowy i brak określonych sankcji w przypadku nieusunięcia ich przez jego właściciela.
Zdaniem PKD należy jednoznacznie wskazać rolę zarządu drogi, jako głównego organu zarządzającego bezpieczeństwem ruchu drogowego na sieci dróg jemu podległych. Policja i GITD powinny tylko opiniować te propozycje i sprawdzać pod kątem przyjętych kryteriów.