Marszałek województwa mazowieckiego wszczął z urzędu postępowanie administracyjne dotyczące nałożenia na GDDKiA obowiązku ograniczenia oddziaływania akustycznego drogi S8 – obwodnicy Marek. Chodzi o dwa odcinki tej trasy.
Wszczęte postępowania dotyczą fragmentu pomiędzy ul. Pustelnicką w Zielonce a węzłem Kobyłka o długości ok. 6 km oraz od węzła Kobyłka do węzła Radzymin, tj. nieco ponad 7 km drogi ekspresowej.
Wyświetl większą mapę
Przypomnijmy, droga ekspresowa S8 na odcinku obwodnicy Marek jest przejezdna od grudnia 2017 roku. Jeszcze na etapie jej budowy okoliczni mieszkańcy obawiali się o jej nadmierną uciążliwość pod względem hałasu. Zastrzeżenia te podtrzymywali już po wpuszczeniu ruchu na ekspresówkę. Apelowali do GDDKiA o budowę dodatkowych kub podwyższenie wybudowanych ekranów.
Brakowało podstaw do działań
Ta jednak, zgodnie z prawem, na tym etapie niewiele mogła zrobić. Zabezpieczenia akustyczne przy S8, które zdaniem mieszkańców są niewystarczające, zostały zrealizowane na podstawie prognoz hałasu określonych w raporcie do ponownej oceny oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko. Rozwiązania te zostały ocenione i zaakceptowane przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Warszawie i zawarte w decyzji zezwalającej na realizację inwestycji drogowej (ZRID).
Ich weryfikacja mogła nastąpić dopiero w trakcie analizy porealizacyjnej. Ta, dla części trasy, do której odniósł się marszałek, ma być wykonana dopiero rok po oddaniu do użytkowania węzła Kobyłka.
– Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad Oddział w Warszawie nie ma podstaw prawnych do dowolnej modyfikacji istniejących zabezpieczeń akustycznych – tłumaczyła nam już wcześniej rzeczniczka oddziału Małgorzata Tarnowska, dodając jednak, że inwestor może podjąć takie działania w przypadku, gdy obowiązek ich realizacji zostanie nałożony w formie decyzji administracyjnej wydanej przez marszałka województwa.
Marszałek właśnie poinformował, że taki obowiązek zostanie na GDDKiA nałożony. Celem jest dotrzymanie dopuszczalnych poziomów hałasu na terenach chronionych akustycznie na podstawie rozporządzenia ministra środowiska z 14 czerwca 2007 r.
Postępowanie jest w toku. Jak tłumaczy rzeczniczka warszawskiej GDDKiA, dopiero po jego zakończeniu wydana będzie decyzja, która wskaże GDDKiA jakie konkretnie działania powinna podjąć.
Samorządy: Są przekroczenia
Przypomnijmy, jesienią ub. roku samorządy gmin Marki, Zielonka, Kobyłka i Radzymin z własnej inicjatywy, przy pomocy akredytowanych laboratoriów, zleciły wykonanie pomiarów hałasu wzdłuż trasy. W kilku miejscach stwierdzono przekroczenia. Odnotowano je także na odcinku, do którego odniósł się marszałek, np. w pobliżu ul. Ceglanej w Zielonce. Jak podawał Urząd Miasta w Zielonce, w porze dnia przekroczenia sięgały tam 2,7dB, natomiast w porze nocy 6 dB.
Wyniki tych badań były przekazywane do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, a stamtąd do marszałka województwa.
Według pomiarów wykonywanych na zlecenie samorządów przekroczenia były także na odcinku pomiędzy węzłem Marki a ul. Pustelnicką w Zielonce (np. w okolicach ul. Szpitalnej). Dla tej części trasy decyzja środowiskowa (obwodnica była realizowana na podstawie dwóch odrębnych dokumentów środowiskowych) wskazywała wcześniejszy termin wykonania analizy porealizacyjnej. Obecnie jest ona w trakcie weryfikacji.
Zapisz się do newslettera:
