mg
Pierwszy raz wybór najkorzystniejszych ofert ogłoszono 12 sierpnia tego roku. Wtedy najkorzystniejszą ofertę złożyła firma Dragados z Hiszpanii (10,2 km drogi ekspresowej za 474 mln zł), ale została wykluczony z przetargu z powodu niezgodności oferty z zamówieniem. Spółka złożyła odwołanie od decyzji GDDKiA, a wyrok na korzyść protestującego zapadł 21 września. Drugi przetarg zakończył się zwycięstwem Dragadosu.
- W optymistycznym wariancie umowa z Dragadosem zostanie podpisana przed końcem listopada. Musimy dać czas na ewentualne odwołania oferentów i niezbędne kontrole – mówił niedawno "Rynkowi Infrastruktury" rzecznik prasowy lubelskiej GDDKiA, Krzysztof Nalewajko.