GDDKiA spłaca długi Alpine Bau

Gdy w połowie 2013 roku Alpine Bau zeszła z placu budowy w województwie warmińsko-mazurskim, GDDKiA przejęła na siebie odpowiedzialność za wypłaty należności podwykonawcom. Od tego czasu 55 firm dokonało zgłoszeń na kwotę około 7,9 mln zł.

Pierwsza wypłata została zaplanowana na marzec, a jej wysokość wyniesie około 121 tys. zł. W trakcie rozpatrywania znajdują się 34 zgłoszenia na kwotę 4,7 mln zł, do tej pory odrzucono 21 wniosków na łączną kwotę około 3,2 mln zł.

Aby pomóc usługodawcom i dostawcom w odzyskaniu należnych wynagrodzeń, polski parlament przyjął ustawę z 28 czerwca 2012 roku o spłacie niektórych niezaspokojonych należności przedsiębiorców, wynikających z realizacji udzielonych zamówień publicznych.

GDDKiA na podstawie wymaganych dokumentów może dokonywać należnych płatności. Nie robi tego natomiast na podstawie nakazu sądowego obarczonego błędem prawnym czyli takiego, który wystawiono firmie będącej w upadłości. Dlatego GDDKiA wystąpiła do sądu z informacją, że strona pozwala, czyli Alpine Bau, jest w upadłości likwidacyjnej.

Ze względu na to, że ustawa z 28 czerwca 2012 roku wymaga przedstawienia dokumentów zgodnych z polskim prawem upadłościowym i naprawczym, a postępowanie upadłościowe firmy Alpine Bau toczy się w Austrii, GDDKiA złożyła wniosek o wszczęcie wtórnego postępowania upadłościowego w Polsce. 17 lutego Sąd Rejonowy w Poznaniu wszczął wtórne postępowanie upadłościowe wobec Alpine Bau GmbH. Umożliwi to przedsiębiorcom dostarczenie wymaganych ustawą dokumentów i otrzymanie należnych pieniędzy.

GDDKiA dokona wypłat na podstawie ustawy o spłacie niektórych niezaspokojonych należności po pozytywnej weryfikacji wniosków, w tym po doręczeniu przez przedsiębiorców listy wierzytelności, wydanej w toku postępowania wtórnego, obejmującej dochodzoną przez danego przedsiębiorcę kwotę pod warunkiem, że w stosunku do niej nie zgłoszono sprzeciwu lub po doręczeniu listy wierzytelności zatwierdzonej przez sędziego-komisarza.

Umowa na budowę DK-16 Borki Wielkie – Biskupiec została zerwana w czerwcu 2013 roku. GDDKiA ogłosiła przetarg na dokończenie inwestycji. Prace wykonały firmy PBDiM z Mińska Mazowieckiego i Prowerk z Krakowa i udało się zakończyć w grudniu zeszłego roku.