wlados wlados
Od 3 lat liczba przetargów gwałtownie spada. W latach 2010-2012 ogłoszono jedynie 6 postępowań, wartych łącznie 1,5 mld zł. Program budowy obwodnic, zatwierdzony przez rząd na początku października 2013 roku, był więc przez firmy bardzo oczekiwany.
„Dobrze, że przetargi w ogóle są”
Większość kontraktów na budowę obwodnic zamyka się w przedziale 250–350 mln. – To nie są kwoty, które zmieniłyby trudną sytuację branży – powiedziała „Rzeczpospolitej” Barbara Dzieciuchowicz, wiceprezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa. – Dobrze jednak, że te przetargi w ogóle są – dodała Dzieciuchowicz.
Część obecnych przedsięwzięć będzie realizacją inwestycji rozpoczętych wcześniej. Pierwszy etap obwodnicy Brodnicy, budowę ronda, rozpoczęto w 2011 roku. Jeszcze wcześniej zaczęły się prace przy obwodnicy Ostrowa Wielkopolskiego – tam pierwszy 6-kilometrowy odcinek został oddany do ruchu już w 2009 roku.
Harmonogram prac
Na budowę obwodnic czeka 12 miast. Każdą z tych inwestycji chce realizować od 16 do 21 firm. W toku jest już 11 przetargów, ostatni zostanie ogłoszony za 4-5 miesięcy. Podpisywanie kontraktów zacznie się w czerwcu.
Najszybciej, bo już w 2015, zakończy się budowa obwodnicy Brodnicy. Obejścia Bełchatowa, Wielunia i Inowrocławia zostaną oddane rok później, natomiast prace przy obwodnicy Kościerzyny, Nysy, Kłodzka, Olsztyna, Góry Kalwarii, Jarocina i Ostrowa Wielkopolskiego zakończą się w 2017 roku. Dłużej poczekają mieszkańcy Sanoka – obwodnica tego miasta dla kierowców zostanie otwarta dopiero w 2018 roku.
Najdroższa i najbardziej strategiczna inwestycja – obwodnica Warszawy – powstanie w 2019 roku. Realizacja wartej 6,7 mld zł inwestycji rozpocznie się w 2015 roku. W planach jest ponad 2-kilometrowy tunel i most o długości ok. 1,5 km z czterema pasami ruchu w obu kierunkach. 18,5-kilometrowy fragment Południowej Obwodnicy Warszawy od węzła Puławska do węzła Lubelska połączy autostradę A2 oraz planowaną drogę ekspresową S17 z korytarzem transportowym w kierunku granicy z Białorusią.
Liczba zgłoszeń może zaskakiwać. Obwodnicą Sanoka zainteresowanych jest 16 przedsiębiorstw. Tyle samo chętnych podmiotów chce realizować budowę w Jarocinie. 18 firm przymierza się do trasy wokół Kalwarii, jeszcze więcej – 21 firm – zgłosiło się do budowy obwodnicy Bełchatowa.
Ostrożność przy wyborze wykonawcy
Choć o wyborze wykonawcy, oprócz kosztów, decydować będzie także proponowany termin przedsięwzięcia i długość gwarancji na wykonane prace, znacznie niższe od kosztorysu ceny znów mogą okazać się problemem. Budowę obwodnicy Nysy inwestor wycenił na 426 mln zł – na osiem startujących w przetargu firm jedynie dwie zaproponowały wyższe ceny. Najniższa oferta była o ok. 30 proc. niższa od zakładanej kwoty.
GDDKiA obawia się także podpisywania zbyt dużych kontraktów z jedną firmą, by w razie kłopotów wykonawcy nie blokować całego przedsięwzięcia. Rozwiązaniem jest dzielenie długich odcinków na mniejsze. Tak zrobiono w przypadku 25-kilometrowego odcinka obwodnicy Olsztyna, którego budowę podzielono na dwa fragmenty. Dla każdego będzie osobny przetarg (pierwszy odcinek chce budować 17 firm, drugi 15).