Rynek Infrastruktury
Docelowo, kierowcy mają płacić jednej ze spółek i będą mogli przejechać daną trasą bez konieczności zatrzymywania się na bramkach w celu uiszczenia opłaty u innych zarządców autostrad. Przedsiębiorcy i GDDKiA będą się rozliczali miedzy sobą.
Mikołaj Karpiński, rzecznik Ministerstwa Transportu mówi, że sposób rozliczeń między spółkami wciąż pozostaje otwartą kwestią. Zaproponowana regulacja będzie miała duże znaczenie w przyszłości, gdy powstanie więcej dróg szybkiego ruchu, a budowana przez GDDKiA autostrada A1 połączy się z istniejącym odcinkiem zarządzanym przez GTC.
Adrian Furgalski, dyrektor w ZDG TOR, pozytywnie ocenia propozycję zmian. – Tak naprawdę powinna zostać wprowadzona w życie już dawno – mówi ekspert. Problemem okazują się zróżnicowane stawki za przejazd autostradami u różnych koncesjonariuszy i GDDKiA.
Kwestia stawek może skomplikować funkcjonowanie nowego systemu. Mało prawdopodobne może się kazać ujednolicenie stawek, co znacznie ułatwiłoby rozliczanie się. GDDKiA posiada niższe stawki, które nie pokrywają wszystkich kosztów związanych z wykorzystywaniem autostrad. Państwo posiada jednak inne źródła pieniędzy na dopłaty do utrzymani autostrad, prywatne firmy nie.