Most w Sandomierzu. 300-tonowy kolos już na miejscu

To kolejny krok w budowie nowej przeprawy przez Wisłę, z której kierowcy skorzystają w przyszłym roku. Obecnie długość zespolonych części przęseł przekroczyła już 300 metrów. Do zamontowania pozostały elementy o długości około 150 m.

Kilkudniowa operacja

Najcięższy, ok. 100-metrowy element stalowej konstrukcji mostowej nasuwany był na znajdującą się w wodzie podporę nurtową przez kilka dni. Operację poprzedziły kilkutygodniowe przygotowania.

Element konstrukcji przemieszczał się dzięki czterem siłownikom, sześciu stalowym linom oraz specjalnym szynom przesuwnym i ślizgom na podporach pomocniczych. Po umieszczeniu w docelowej lokalizacji został zespolony z już istniejącą konstrukcją zamontowaną na podporach w terenie zalewowym (w tym przypadku wykorzystywany był 250-tonowy dźwig).

Po zakończeniu tego etapu stalowa część przęseł ma już 307 metrów długości, co stanowi 2/3 docelowej konstrukcji. Do zamontowania od strony lewobrzeżnego przyczółka zostały elementy o łącznej długości 150 metrów, a do ich wykonania zostanie użyty dźwig.

Drugi most

Umowa na budowę nowego mostu w Sandomierzu została zawarta w czerwcu 2021 roku. Wykonawcą jest firma Intop z Tarnobrzegu, która za wykonanie prac ma otrzymać ponad 68 mln zł.

Montaż nowej konstrukcji stalowej mostu ruszył w listopadzie ub. roku, a stalowe elementy od połowy 2023 roku produkowane były w wytwórni wykonawcy. Technologia montażu przewiduje ich scalanie częściowo w wytwórni i na placu budowy, a następnie na podporach pomocniczych i stałych. Wszystkie prace związane z montażem mogą potrwać do lipca.

W kolejnych etapach wykonane zostaną: płyta, izolacja, kapy chodnikowe i nawierzchnia. Wykonane zostaną także oświetlenie, instalacja oraz urządzenia bezpieczeństwa ruchu drogowego. Budowa potrwa do końca roku, a w przyszłym roku nowa przeprawa zostanie włączona do układu komunikacyjnego miasta, tj. do istniejącej drogi krajowej nr 77 poprzez rondo i do projektowanej drogi wojewódzkiej poprzez wiadukt.