Rynek Infrastruktury
Konsekwencje złego stanu dróg lokalnych
W ocenie Najwyższej Izby Kontroli program na szansę przynosić pozytywne efekty, o ile będzie kontynuowany w następnych latach, a jego finansowanie utrzyma się na stałym poziomie. Aktualnie sieć dróg lokalnych w Polsce jest słabo rozwinięta i charakteryzuje się niską jakością nawierzchni.
Kiepski stan infrastruktury drogowej jest istotną barierą rozwoju poszczególnych regionów, hamuje aktywność gospodarcza, obniża się atrakcyjność inwestycyjna oraz konkurencyjność. Obecna sytuacja negatywnie wpływa też na poziom bezpieczeństwa użytkowników dróg. Według policyjnych statystyk co roku ¾ wypadków ma miejsce właśnie na drogach lokalnych.
Co dał program budowy schetynówek?
Narodowy Program Przebudowy Dróg Lokalnych miał na celu poprawę stanu lokalnej infrastruktury. W pierwszej edycji programu w latach 2009-2011 zmodernizowano i rozbudowano sieć dróg lokalnych o łącznej długości ponad 8,2 tys. zł.
W ramach drugiej edycji programu, czyli do końca 2012 roku zmodernizowano i rozbudowano sieć dróg o długości 827 km. Inwestycje pochłonęły 685 mln zł, a 193 mln zł pochodziło z państwowych dotacji. W budżecie państwa na rok 2013 na schetynówki zaplanowano 500 mln zł, a w 2014 na 250 mln zł. Ostatnie decyzje Rady Ministrów zwiększyły tegoroczny poziom dofinansowania do 700 mln zł.
Dotychczasowa realizacja NPPDL znacząco przyczyniła się do poprawy stanu technicznego dróg lokalnych oraz bezpieczeństwa ruchu drogowego. Ze względu na pozytywne efekty programu, NIK krytycznie oceniła spadek jego dofinansowania w budżecie państwa (raport powstał w lutym 2014 roku, przed decyzją rządu o zwiększeniu dofinansowania do 700 mln zł – przyp. red). Na szczęście, program zyskał zastrzyk gotówki w postaci środków z Lasów Państwowych. Izbę niepokoi jednak fakt, że program budowy schetynówek przewidziany jest tylko do roku 2015.
Wykryte nieprawidłowości
Najwyższa Izba Kontroli wykryła kilka nieprawidłowości towarzyszących realizacji programu. Stwierdzono, że samorządy dopuściły się wieloletnich zaniedbań w zakresie planowania rozwoju sieci drogowej. Ponad połowa ze skontrolowanych 35 zarządców nie opracowała takich planów mimo ustawowego obowiązku. Ich brak utrudnia samorządom kompleksowe rozwiązywanie problemów transportowych i komunikacyjnych na podległym im obszarze. W konsekwencji urzędnicy wybierali drogi do remontu lub przebudowy według własnego uznania.
Ujawniono też liczne przypadki nierzetelnego nadzoru zarządców dróg nad realizowanymi w ramach programu schetynówek inwestycjami. Dotyczyły one między innymi etapu realizacji robót, jak i końcowych odbiorów – te były zatwierdzane bez weryfikacji i potwierdzenia wykonania robót zgodnie z warunkami określonymi w umowach z wykonawcami.
„Wieloletnie zaniedbania w tym zakresie mogą w przyszłości przyczynić się do wystąpienia uszkodzeń całej konstrukcji poszczególnych odcinków dróg, w efekcie konieczne będą rozległe i kosztowne naprawy” – ocenia NIK.
83 procent kontrolowanych zarządców dróg nierzetelnie wywiązywała się z obowiązku okresowej oceny stanu technicznego swojej sieci drogowej. Zdarzało się, że w ogóle nie przeprowadzano wymaganych przepisami badań albo wykonywano je w ograniczonym zakresie. Niekiedy badanie sprowadzało się jedynie do przejazdu po określonym odcinku drogi. Urzędnicy mieli tłumaczyć, że znają doskonale lokalne drogi, gdyż codziennie z nich korzystają. NIK podkreśla, że brak rzetelnej oceny stanu dróg gminnych i powiatowych może być niebezpieczny dla podróżujących.
Rażące zaniedbania
Aż 91 badanych zarządców dopuściła się rażących zaniedbań w zakresie prawidłowego oznakowania dróg oraz sporządzania projektów stałych organizacji ruchu. 3 z 35 zarządów miało zatwierdzone organizację ruchu na wszystkich zarządzanych przez siebie drogach. Na drogach wszystkich zarządców ujawniono przypadki ustawienia znaków drogowych niezgodnie z zatwierdzonymi organizacjami dróg. Do tego znaki często były nieczytelne, zabrudzone, pokryte korozją, zdewastowane. Często ograniczona była również ich widoczność.
Ponadto, NIK wykryła znaczące nieprawidłowości dotyczące stanu ewidencji dróg. 63 procent kontrolowanych zarządców w ogóle nie prowadziło książek drogi albo ich zapisy były niekompletne lub nieaktualne. W dokumencie tym zapisuje się przeprowadzone remonty i przebudowy dróg oraz kontrole i badania stanu technicznego drogi. Brak aktualnych zapisów utrudnia właściwe utrzymanie jezdni oraz planowanie jej napraw.
Jakie są wnioski NIK?
NIK zwróciła się do ministra administracji i cyfryzacji o kontynuowanie realizacji Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych oraz zapewnienie rocznego finansowanie z budżetu państwa na poziomie co najmniej 1 mld zł. Ministrowi infrastruktury i rozwoju zalecono znowelizowanie rozporządzenia w sprawie szczegółowych warunków zarządzania ruchem na drogach publicznych oraz wykonywania nadzoru nad tym zarządzeniem.
Do właścicieli infrastruktury dróg gminnych i powiatowych NIK zwrócił się o zwiększenie nadzoru nad sporządzaniem planów rozwoju sieci drogowej, prowadzeniem aktualnej ewidencji dróg oraz przeprowadzaniem i właściwym dokumentowaniem przeglądów stanu technicznego dróg, o wzmożenie kontroli w zakresie sporządzania projektów stałych organizacji ruchu oraz prawidłowego oznakowania dróg oraz o sprawowanie skutecznego nadzoru inwestorskiego w toku bieżącej realizacji robót oraz na etapie ich odbioru końcowego.