Ludmil Ludmil
Władze Olsztyna przygotowują się do wprowadzenia zakazu ruchu tranzytowego . Samochody ciężarowe mają objeżdżać miasto specjalnie wytyczoną trasą. Okazuje się jednak, że zdaniem lokalnego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad lokalne drogi nie są dostosowane do obsługi takiego ruchu. Problem polega na tym, że olsztyńskie drogi też nie. – Kiedy rozpocząłem konsultację z wojewódzkim oddziałem GDDKiA okazało się, że dyrekcja nie widzi możliwości wytyczenia objazdu, ze względu na ograniczoną wytrzymałość dróg, na których obowiązuje zakaz ruchu pojazdów o określonym ciężarze. Okazuje się zatem, że jeśli chodzi o dostępność komunikacyjną Olsztyn i przebiegający przez miasto odcinkiem DK 16 jest kompletnie nieprzystosowany – powiedział Grzymowicz, podkreślając, że stanowisko GDDKiA nie zmieni decyzji miasta, które wprowadza ograniczenia na własną odpowiedzialność, aby uniknąć tragedii. – Wiadukty, których przez miasto przejeżdżają TIRy o wadze 50 ton, mają wytrzymałość trzydziestu ton. Przecież tragedia jest tylko kwestią czasu – tłumaczy prezydent Olsztyna.
Zgodnie z przepisami w przypadku zamknięcia drogi dla ruchu lub wprowadzenia na drodze ograniczenia ruchu powodującego konieczność prowadzenia objazdów drogami różnej kategorii, czasowa organizację ruchu zatwierdza organ zarządzający ruchem właściwy dla drogi, na której wprowadzono ograniczenia. – Miasto na prawach powiatu, będące zarządcą drogi w obszarze przez siebie zarządzanym wprowadzając ograniczenia w ruchu i prowadząc objazd drogami różnej kategorii, zatwierdza samo taki projekt po uzyskaniu opinii od zarządców dróg innych kategorii – tłumaczy rzeczniczka GDDKiA, Liliana Zając.
Na początku grudnia ubiegłego roku w mediach pojawiła się informacja o planowanej likwidacji części inwestycji drogowych, które miały odciążyć poszczególne polskie miasta. Obok Olsztyna szanse na dofinansowanie obwodnic mogą stracić takie miasta jak Inowrocław, Góra Kalwaria, czy Jarocin. Ministerstwo przyznaje, że aktualizuje listę inwestycji, tak aby dopasować ją do nowej perspektywy budżetowej. - Obecnie w resorcie transportu prowadzone są prace nad listą zadań inwestycyjnych w ramach Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2020, który będzie ściśle związany z budżetem UE na lata 2014-2020 – powiedział rzecznik Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej, przyznając jednocześnie, że w tym roku priorytetem będą domknięcia ciągów dróg ekspresowych i autostrad. Jak podkreśla ministerstwo, wybór poszczególnych inwestycji jest związany z wytycznymi budżetu unijnego.
Jak tłumaczy olsztyński urząd miasta, od pewnego czasu zarówno Ministerstwo Transportu, jak i Ministerstwo Rozwoju Regionalnego przestały wysyłać sygnały o możliwości sfinansowania inwestycji. W związku z tym, przezydent Olsztyna postanowiły wprowadzić na początku roku zakaz ruchu tranzytowego przez miasto, wytyczając samochodom ciężarowym trasę alternatywną.