Rynek Infrastruktury
Po otwarciu ofert w przetargu na dokończenie budowy na A4 Brzesko – Wierzchosławice okazało się, że najniższa cena zaproponowana przez oferenta – konsorcjum Strabagu wyniosła 641,8 mln zł. To o ok. 20 mln zł więcej niż za 21-kilometrowy odcinek zażądało konsorcjum NDI i SB Granit (które w lutym opuściło plac budowy). Według informacji przekazanych przez ten podmiot, zaawansowanie prac na odcinku wynosi ok. 20 proc. Konsorcjum domaga się 58 mln zł kary umownej od Skarbu Państwa, ale rozprawa sądowa w tej sprawie dopiero przed nami. Tymczasem aż 1 mld zł odszkodowania chce Alpine Bau, w związku z inwestycją na A1, odcinek Świerklany Gorzyczki.
„Rzeczpospolita” przypomina również, że drożsi od COVEC-u, który zrezygnował z realizacji inwestycji na dwóch odcinkach A2 są nowi wykonawcy, którzy zajęli się tym przedsięwzięciem. W sumie dokończenie po Chińczykach będzie kosztować 1,75 mld zł. „Covec otrzymał od polskiego rządu ok. 170 mln zł. Z tego GDDKiA odzyska ok. 130 mln zł z gwarancji bankowych. Deutsche Bank już wypłacił 13 mln zł. Kolejne 117 mln zł do 4 września mają wypłacić dwa chińskie banki – Bank of China i Export Import Bank of China. We wszystkich przypadkach inwestycje, nie dość, że droższe niż pierwotnie planowane, to jeszcze powstaną z co najmniej kilkumiesięcznym opóźnieniem” – czytamy w „Rz”.