Rynek Infrastruktury
Marek Wójcik, dyrektor z ZPP pisze w dzienniku, że główny problem zarządców dróg powiatowych stanowi brak pieniędzy na modernizację zniszczonej infrastruktury drogowej, a ich przebudowa powinna otrzymywać o wiele większe wsparcie niż obecnie.
Niestety, likwidowane lub ograniczane są dotychczasowe źródła finansowania przebudowy dróg lokalnych. W latach 2014-2020 nie będzie możliwości pozyskiwania unijnych środków na projekty na drogach lokalnych, chyba, że będą one częścią większych inwestycji. „Coraz mniejsze jest też wsparcie z Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych” – zauważa Wójcik.
Przedstawiciel Związku Powiatów Polskich zaznacza, że przy obecnym obciążeniu dróg powiatowych, ich trwałość oscyluje w granicach 5-8 lat. Jednak większości samorządów ze względu na ograniczone środki finansowe nie stać na przebudowę dróg.
„Według analiz przeprowadzonych przez Związek Powiatów Polskich, do roku 2030 konieczna będzie przebudowa lub remont aż 86 tys. km dróg powiatowych (w tym także w miastach na prawach powiatu) za kwotę 86 mld zł oraz rozbudowa lub budowa 12 tys. km dróg powiatowych za kwotę 37 mld zł” – informuje Marek Wójcik. Co więcej, szacunkowa wartość wyposażenia niezbędnego do bieżącego utrzymania dróg będzie wymagać wyasygnowania do 2030 roku kwoty w wysokości co najmniej 6,7 mld zł.
Wobec problemów ze znalezieniem środków na drogi lokalne, ZPP proponuje już od dwóch lat utworzenie funduszu modernizacji dróg powiatowych. Wspierałby on proces budowy, przebudowy i rozbudowy sieci drogowej. Środki tworzące fundusz miałyby pochodzić z wpłat podatki od towarów i usług, który odprowadzają powiaty realizujące wydatki majątkowe.
„Inicjatywę tę będziemy nieustająco prezentować politykom. Licząc na ich zrozumienie, że tego typu fundusz może być doskonałym pomysłem na wzmocnienie mechanizmów rozwoju kraju i wyjścia z kryzysu finansowego.Wierzę, że znajdą się politycy, których przekonają te argumenty“ – pisze Marek Wójcik.