Rynek Infrastruktury
Początkowo oferty mieliśmy poznać 27 marca, potem GDDKiA przesunęła otwarcie na 10 kwietnia, następnie na 30 kwietnia, potem na 16 maja. Aktualnie obowiązująca data to 6 czerwca. Powód przesuwania terminu otwarcia ofert jest wciąż ten sam, a jest to konieczność udzielenia przez GDDKiA odpowiedzi na wszystkie pytania dotyczące przetargu.
Budowę autostrady A4 z Rzeszowa do Jarosławia realizowało od 2010 roku konsorcjum Polimeksu-Mostostalu i Doprastavu. Na początku grudnia 2013 roku Polimex-Mostostal poinformował, że zaawansowanie robót na tym odcinku autostrady wynosiło około 70 procent, wykonawca deklarował też, że odcinek będzie przejezdny pod koniec 2014 roku.
Na początku 2014 roku konsorcjum odstąpiło od umowy na realizację tego zadania, a Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad została zmuszona do ogłoszenia przetargu, w którym wyłoniony zostanie wykonawca mający dokończyć rozpoczętą inwestycję.
Od lutego trwa postępowanie ogłoszone przez GDDKiA. Niektóre z zapisów w dokumentacji przetargowej nie spodobały się przedstawicielom organizacjom branżowych. Polski Związek Pracodawców Budownictwa na początku marca tego roku złożył do KIO odwołanie w sprawie tego przetargu.
W odwołaniu zaskarżono 23 postanowienia kontraktowe stanowiące poważne zagrożenie dla procesu właściwego wyboru wykonawcy inwestycji i późniejszej realizacji robót. Zamawiający przerzucił na wykonawcę wiele ryzyk niedających się oszacować, również to, że wykonawca może odpowiadać za ewentualną utratę dofinansowania unijnego przeznaczonego na budowę całej autostrady A4 na Podkarpaciu w wysokości 2,7 mld zł (pierwotna wartość umowy tylko na odcinek z Rzeszowa do Jarosławia to 2,525 mld zł).
Proces w Krajowej Izbie Odwoławczej i późniejszy wynik nie usatysfakcjonowały branży, gdyż w dokumentacji pozostawiono zapisy niekorzystne dla wykonawców. Więcej o wyroku KIO przeczytasz tutaj.