Rynek Infrastruktury
Ministerstwo Środowiska przesłało do prokuratury informacje w kwestii ekranów i ewentualnego niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych, ostatniego dnia 2012 roku rozpoczęło się śledztwo.
W okresie od 2008 roku do maja ubiegłego roku urzędnicy byli zobowiązani do stworzenia przepisów dotyczących dopuszczalnych poziomów hałasu. Z kolei w czerwcu 2007 roku w rozporządzeniu ministra środowiska zawarto wygórowane limity dopuszczalnego poziomu hałasu na drogach. Sprawiło to, że podczas budowy dróg poniesiono niepotrzebnie dodatkowe koszty na budowę ekranów.
W połowie października „Rzeczpospolita” ujawniła, że niemal połowa ekranów akustycznych przy polskich drogach jest niepotrzebna i nie spełnia swojej roli. Ekrany powstawały przy lasach i ugorach, gdzie nikogo nie chroniły przed hałasem. Gazeta uważa, że Polska mogła stracić na tym nawet 1 mld zł.
Prokuratura uważa, że niepotrzebna budowa ekranów to działanie na szkodę interesu społecznego. Zamierza ona wystąpić do Ministerstwa Środowiska o dokumentację całej sprawy oraz rozpocznie przesłuchania pracowników resortu.