Rynek Infrastruktury
– Nie możemy przeceniać naszego wpływu, ale uważamy tę inwestycję za ważną i staraliśmy się lobbować za jej realizacją. Z ostatnich informacji wynika, że inwestycja ma szanse rozpocząć się jeszcze w tym roku. To naprawdę świetna informacja dla mieszkańców północno-wschodniego Mazowsza – mówi portalowi „rynekinfrastruktury.pl” marszałek Adam Struzik.
Jednym z działań urzędu marszałkowskiego w sprawie budowy drogi S8 było podpisanie w grudniu zeszłego roku porozumienia w sprawie budowy węzła Wołomin. Aby jego budowa mogła dojść do skutku, koniecznie będzie wybudowanie 2,5-kilometrowego odcinka drogi wojewódzkiej nr 635 za około 35 mln zł.
Kolejnym krokiem będzie podpisanie porozumienia przez samorząd województwa mazowieckiego i Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad, na mocy którego Mazowsze zobowiąże się do zabezpieczenia środków na budowę 2,5-kilometrowego odcinka drogi wojewódzkiej po nowym śladzie. Dzięki porozumieniu możliwe będzie uwzględnienie budowy węzła Wołomin w koncepcji projektowej oraz w przetargu, który GDDKiA wkrótce ogłosi.
Marki już nie muszą się bać o swoją obwodnicę, jednak nie może tego powiedzieć ani Kołbiel, ani Góra Kalwaria, których obejścia prawdopodobnie nie powstaną w najbliższym czasie. Ministerstwo Transportu zamierza zrezygnować na razie z budowy obwodnic innych niż te w ciągu autostrad i dróg ekspresowych.
– Ta wiadomość na pewno nie napawa nas optymizmem. Nie można bowiem zapominać, że każde oszczędności na układzie komunikacyjnym w zewnętrznej strefie obszaru Metropolitarnego Warszawy odbijają się w sąsiednich regionach – oznajmia portalowi „rynekinfrastruktury.pl” marszałek województwa mazowieckiego.
– Węzły komunikacyjne w Kołbieli i Górze Kalwarii to jedne z najważniejszych miejsc o dużym natężeniu ruchu w kraju. Dlatego właśnie, nie czekamy z założonymi rękami. Podjęliśmy decyzję o wytyczeniu nowego przebiegu obwodnicy Konstancina i Góry Kalwarii, która byłaby alternatywą dla obecnego przebiegu drogi wojewódzkiej nr 724 relacji Warszawa – Góra Kalwaria – informuje Adam Struzik.
W związku z tym, że Ministerstwo Transportu chce się skupić na budowie dróg krajowych wyższej kategorii, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad prowadzi już prace przygotowawcze do realizacji autostrady A2 z Warszawy do Siedlec. Trasa miałaby powstać przy wykorzystaniu środków z perspektywy unijnej na lata 2014-2020.
– Kontynuacja autostrady A2 do Siedlec to bardzo dobra wiadomość dla Mazowsza. Jest to trasa na Białoruś, Litwę i Estonię generująca bardzo duże natężenie ruchu. Myślę, że w przyszłości znaczenie tej trasy będzie się stale zwiększać – uważa marszałek Adam Struzik.