Rynek Infrastruktury
Informacje pochodzące z Ministerstwa Transportu i Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad nie są optymistyczne, a według nich obwodnica Niemodlina nie ma szans na powstanie do 2014 roku. – Wiadomo, że będzie tworzony nowy program na lata 2014-2020 i mamy nadzieję, że obwodnica się w nim znajdzie – mówi portalowi „rynekinfrastruktury.pl” zastępca burmistrza.
– Udostępniliśmy za darmo tereny pod budowę, wyrażamy zgodę na bezpłatne korzystanie z dróg dojazdowych, wszystkie konsultacje przeprowadziliśmy sami – wylicza Kostrzewa. Powstał nawet projekt budowalno-wykonawczy obwodnicy, co oznacza, że brakuje jedynie decyzji ZRID i zapewnionego finansowania, by budowa mogła ruszyć.
Zastępca burmistrza Niemodlina mówi, że władze miasta są w stałym kontakcie z posłami, którzy starają się walczyć o opolską inwestycję. – Jeżeli proces polityczny zapada na stopniu centralny w Warszawie, to możliwości gminy są praktyczne żadne i wszyscy musimy lobbować w tej sprawie – oznajmia Kostrzewa i dodaje, że posłowie w miarę możliwości prowadzą działania.
– Czujemy zawód, bo nam obiecywano tę obwodnicę i do pewnego momentu wszystko szło dobrze. Jest dokumentacja i liczyliśmy, że w tym roku ruszy wykup gruntów – mówi portalowi „rynekinfrastruktury.pl” Bartłomiej Kostrzewa. – Teraz jest nowy minister transportu i nie widzę kontynuacji prac poprzedniego ministra – dodaje.
Wiceburmistrz Niemodlina mówi, że problemem miasta jest bliskość autostrady A4, która jest drogą płatną. Wyjaśnia, że od momentu wprowadzenia płatności, ruch w mieście wzrósł, a droga krajowa przebiega dokładnie przez jego centrum. – Takie duże natężenie nie pozostaje bez wpływu na mieszkańców – zauważa Kostrzewa.
Niemodlin jest jednym z miast, których obwodnice zostaną wykreślone z rządowych planów drogowych. Mimo dobrego przygotowania tej inwestycji, wycofano się z jej realizacji w najbliższym czasie na rzecz kontynuacji budowy dróg ekspresowych i autostrad.
Jeszcze kilka dni temu resort transportu informował, że zostanie wypracowane rozwiązanie umożliwiające budowę obwodnic na drogach krajowych przez województwa przy udziale środków unijnych. Okazuje się, że władze poszczególnych regionów już zaplanowały, jak podzielą pieniądze z przyszłej perspektywy unijnej i nie będzie tam miejsca dla zadań, które GDDKiA chciałaby powierzyć województwom.