mg
Decyzja obejmuje: zatwierdzenie podziału nieruchomości wyznaczonego liniami rozgraniczającymi teren, zatwierdzenie projektu budowlanego, udzielenie zezwolenia na wykonanie przebudowy sieci uzbrojenia terenu i dróg innych kategorii.
Decyzji nadano rygor natychmiastowej wykonalności.
Inwestycja otrzymała zielone światło ze strony wojewody, ale wciąz trwają przepychanki związane z przetargiem na budowę tego odcinka. Konsorcjum FCC Construccion i Erbud złożyło protest do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w sprawie przetargu na budowę odcinka S17 między węzłami Dąbrowica i Lubartów. Obie firmy zaskarżyły też do sądu rozstrzygnięcie Krajowej Izby Odwoławczej.
Pierwszy raz wybór najkorzystniejszych ofert ogłoszono 12 sierpnia tego roku. Wtedy najkorzystniejszą ofertę złożyła firma Dragados z Hiszpanii (10,2 km drogi ekspresowej za 474 mln zł), ale została wykluczony z przetargu z powodu niezgodności oferty z zamówieniem. Spółka złożyła odwołanie od decyzji GDDKiA, a wyrok na korzyść protestującego zapadł 21 września. Drugi przetarg zakończył się zwycięstwem Dragadosu.
- W optymistycznym wariancie umowa z Dragadosem zostanie podpisana przed końcem listopada. Musimy dać czas na ewentualne odwołania oferentów i niezbędne kontrole – mówił niedawno "Rynkowi Infrastruktury" rzecznik prasowy lubelskiej GDDKiA, Krzysztof Nalewajko.