2013 rok nie był dobrym rokiem w polskich portach regionalnych

Na łączny wzrost liczby pasażerów zapracowały przede wszystkim Lotnisko Chopina, lotnisko w Krakowie oraz nowy port lotniczy w Lublinie. Porty regionalne przeważnie notowały straty, a najgorszy wynik odnotowała Łódź. Przygotowaliśmy dla Państwa krótkie podsumowanie roku w polskich portach lotniczych, pod względem liczby obsłużonych pasażerów.

Lotnisko Chopina

Według wstępnych prognoz ubiegły rok miał być słabszy od 2012 w związku ze startem lotniska w Modlinie i przeniesieniem do niego operacji lotniczych. M.in. z tego powodu zamknięto część starego terminalu i rozpoczęła się jego gruntowna przebudowa. Latem 2013 roku przeprowadzono także generalny remont dłuższej drogi startowej DS-3. Tymczasem okazuje się, że w ubiegłym roku liczba pasażerów w porcie Chopina, przy infrastrukturze na pół gwizdka, wzrosła o 11,5 proc. Po raz pierwszy pękła również bariera 10 mln podróżnych – lotnisko obsłużyło 10,68 mln osób. O 3,3 proc. wzrósł udział portu w polskim rynku – do 42,4 proc.

Kraków-Balice i Gdańsk im. Lecha Wałęsy

Prawie 3 mln 650 tys. pasażerów obsłużył w ubiegłym roku Międzynarodowy Port Lotniczy Kraków-Balice. To o 6 procent więcej niż w 2012 roku. To najlepszy wynik w historii krakowskiego lotniska. Ale w kolejnych portach regionalnych było już dużo gorzej.

Gdańsk stracił 2 proc. pasażerów, obsługując 2,84 mln podróżnych. W przyszłym roku za cel lotnisko stawia sobie przekroczenie liczby 3 mln pasażerów, czyli osiągnięcie przeszło 5 proc. wzrostu przewozów pasażerskich.