Droga Czerwona kluczowa dla przyszłości Portu Gdynia

Jeszcze w kwietniu minister infrastruktury Dariusz Klimczak zapowiadał, że rząd jest blisko zabezpieczenia finansowania budowy Drogi Czerwonej oraz specustawy w tej sprawie. Sytuacja od tego czasu za bardzo się nie zmieniła, mimo że inwestycja jest bardzo ważna z punktu widzenia Trójmiasta, Portu Gdynia, ale też samego państwa.

Władze Gdyni wskazują, że ważne jest, by Droga Czerwona powstała jak najszybciej. Podobnego zdania są przedstawiciele Obszaru Metropolitalnego, wskazujący, iż spóźniona inwestycja i budowa Drogi Czerwonej grozi paraliżem całego Trójmiasta. Jak natomiast na sprawę zapatrują się władze portu w Gdyni?

Estakada Kwiatkowskiego potrzebuje odciążenia

Stanowisko Portu Gdynia przekazała nam Kalina Gierblińska – rzecznik prasowy. Władze portu przekonują, że Droga Czerwona to inwestycja absolutnie kluczowa dla przyszłości Portu Gdynia.

– Obecny dojazd do Portu – szczególnie przez Estakadę Kwiatkowskiego – znajduje się w bardzo złym stanie technicznym i regularnie wymaga remontów, co powoduje poważne ograniczenia w ruchu – wyjaśnia Port, dodając, że Estakada została zaprojektowana jako droga dla ruchu osobowego, służąca przede wszystkim mieszkańcom, a jest intensywnie wykorzystywana przez transport ciężarowy, co ma znaczący wpływ na jej szybką degradację.

Port Gdynia wskazuje również, że ze względu na kluczowe znaczenie Estakady dla komunikacji miasta i portu nie da się jednorazowo oraz kompleksowo wyremontować całej bez całkowitego zamknięcia. Te natomiast doprowadziłoby do paraliżu drogowego.

– Już dziś widać, że ta infrastruktura nie nadąża za rosnącym wolumenem przeładunków, a dalsze jej przeciążenie może doprowadzić do sytuacji, w której znaczną część ładunków zwyczajnie nie da się sprawnie wywieźć z Portu. Nowa trasa usprawni transport ciężarowy, skróci czas dojazdu i wyjazdu z terminali, a przede wszystkim odciąży miejskie ulice. Dzięki temu poprawi się płynność całego systemu logistycznego, co ma bezpośrednie przełożenie na efektywność operacyjną i konkurencyjność portu. Lepsza komunikacja to również większe możliwości pozyskiwania nowych klientów i rozwijania współpracy z obecnymi partnerami – objaśnia Port.

Wskazuje ponadto, iż Droga Czerwona ma również wymiar strategiczny, ponieważ zapewni niezawodne połączenie Portu Gdynia z krajową siecią drogową, co z kolei ma ogromne znaczenie w kontekście bezpieczeństwa państwa.

– Tędy będą mogły przebiegać dostawy kluczowych towarów, w tym żywności i sprzętu wojskowego. Wreszcie – co równie istotne – budowa Drogi Czerwonej tworzy realne warunki do rozwoju Portu Zewnętrznego. Bez tego połączenia taka inwestycja nie miałaby sensu operacyjnego. Mówimy więc o projekcie, który nie tylko odpowiada na obecne potrzeby, ale też otwiera portowi drogę do dalszego, skokowego rozwoju – dodaje.

Na końcu władze Portu wskazują, że nie można zapominać o wpływie Drogi Czerwonej na codzienne życie mieszkańców Gdyni, ponieważ przeniesienie ruchu ciężarowego z dróg miejskich na tę trasę pozwoli na ograniczenie korków, hałasu, a przy tym na większe bezpieczeństwo.

Port Zewnętrzny dzięki Czerwonej Drodze

Zarząd Portu Gdynia uczestniczy w naradach technicznych projektu oraz opiniuje przygotowywane rozwiązania projektowe w zakresie technicznym, organizacji ruchu i innych kluczowych aspektów inwestycji. Jest to istotne, ponieważ Droga Czerwona niesie potencjalne zagrożenia – zwłaszcza w czasie swojej budowy – ale ostatecznie przyniesie również mnóstwo korzyści, o których nieco wspomniano wyżej.

Władze Portu zdają sobie sprawę, że realizacja każdej inwestycji wiąże się z przejściowymi utrudnieniami i nie inaczej będzie w tym wypadku.

– Podczas budowy Drogi Czerwonej należy spodziewać się przede wszystkim okresowych zakłóceń ruchu w rejonie węzła Kwiatkowskiego. Projekty tego rodzaju uwzględniają tymczasową organizację ruchu, aby ograniczyć niedogodności. Trzeba otwarcie przyznać, że okres budowy będzie wymagający zarówno dla Portu, jak i otoczenia, ale jest to cena za realizację strategicznej inwestycji drogowej, której długoterminowe korzyści zdecydowanie przeważają nad przejściowymi trudnościami – objaśniają.

Jeśli natomiast chodzi o zyski, to część wymieniono w przypadku odciążenia Estakady Kwiatkowskiego. Port Gdynia wskazuje jednak na fakt, iż przy okazji Drogi Czerwonej powstanie Port Zewnętrzny, który przyniesie wzrost przepustowości.

– Droga Czerwona będzie się wiązała ze zwiększeniem przepustowości w transporcie drogowym do i z Portu, a jest to obecnie nasze wąskie gardło. Projektem komplementarnym do Drogi Czerwonej jest budowa Portu Zewnętrznego, która przyczyni się do skokowego wzrostu zdolności przeładunkowej Portu Gdynia. Prace projektowe w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad uwzględniały tę okoliczność, jak również przyrost przeładunków w całym Porcie Gdynia – informują władze Portu.