Mariusz W.
Liczba pasażerów, startujących lub lądujących na lotnisku w Atlancie wzrosła o 3 procent w stosunku do 2011 roku. Drugim co do wielkości obsługiwanego ruchu pasażerskiego jest lotnisko w stolicy Chin – Beijing Capital International Airport. Ten olbrzymi hub w Pekinie obsłużył w ubiegłym roku 81 milionów podróżnych. Pierwszą trójkę zamknęło londyńskie lotnisko Heathrow z wynikiem przekraczającym 70 milionów osób obsłużonych w ubiegłym roku i 0,9 procentowym wzrostem.
Na czwartym miejscu w rankingu znajduje się Tokio International Airport (Haeda Airport) z wynikiem 66 milionów pasażerów i wzrostem o 6,6 procent w stosunku do analogicznego okresu 2011 roku. Również czwarte miejsce przypadło chicagowskiemu lotnisku O'Hare International Airport, które także odprawiło 66 milionów osób, ale odnotowało jedynie 0,1 procent wzrostu.
Kolejne miejsca w rankingu przypadły portom w Los Angeles, Paryżu, Dallas (Fort Worth), Dżakarcie oraz Dubaju.
Jak widać po wynikach światowych gigantach, na podobne wyniki warszawskiego Lotniska Chopina trzeba będzie jeszcze długo poczekać. Stołeczny port odnotował bowiem w ubiegłym roku zaledwie 9,5 mln pasazerów, co stanowi prawie 1/10 ruchu obsłużonego na lotnisku w Atlancie. W 2013 roku, ze względu na przekierowane na warszawskie lotnisko rejsy linii niskokosztowych (Ryanair, Wizz Air) z portu w Modlinie, będzie można liczyć prawdopodobnie na 10 mln pasażerów. Jeśli uda się osiągnąć ten wynik, będzie to długo oczekiwany rekord warszawskiego portu.