Łukasz Malinowski
Na ten wzrost wpłynęło kilka czynników. W zeszłym roku w tym okresie arabskie rewolucje wywołały spadek ruchu w tym regionie, zaś w 2012 w lutym w Brazylii odbył się karnawał, który ten ruch zwiększył. Na wzrost cargo w tym roku wpłynęły obchody nowego roku w Chinach.
W zestawieniu miesiąc do miesiąca wyniki są zdecydowanie słabsze: w ruchu osobowym wzrost o 0,4 %, w cargo – spadek o 1,2 %. Popyt we frachcie nadal jest względnie stabilny. Ten trend pojawił się we wrześniu 2011 roku razem z poprawą koniunktury.
Globalna przepustowość w ruchu pasażerskim wzrosła o 7,4 % w porównaniu do tego samego okresu w roku ubiegłym, ale nie dorównało wzrostowi popytu o 8,6 %.
- Perspektywa jest krucha. Poprawa w ruchu biznesowym spadła w lutym. Jednocześnie linie lotnicze starają się zrekompensować rosnące koszty paliwa, ale rynek paliw jest wrażliwy na zmiany - powiedział Tony Tyler, dyrektor generalny i prezes zarządu IATA.