Witold Urbanowicz
Prezes Metra Jerzy Lejk mówi o nowej koncepcji drążenia tuneli. Jedna tarcza miałaby drążyć tunel północny ze stacji C-9 Rondo Daszyńskiego do stacji C-15 Dworzec Wileński. Druga tarcza drążyłaby tunel południowy ze stacji C-9 Rondo Daszyńskiego do stacji C-10 Rondo ONZ, a następnie łącznik torowy w kierunku stacji A-13 Centrum na I linii metra. Trzecia tarcza wykonywałaby dalszy odcinek południowego tunelu od łącznika torowego do stacji C-15 Dworzec Wileński. Zdaniem prezesa jest to wariant najszybszy.
Wcześniejsza koncepcja zakładała, że jedna tarcza drążyć będzie tunel północny od stacji C-9 Rondo Daszyńskiego do stacji C-13 Powiśle, druga tunel południowy od stacji C-9 Rondo Daszyńskiego do stacji C-10 Rondo ONZ, następnie łącznik torowy w kierunku stacji A-13 Centrum, po czym wróci do budowy tunelu południowego od łącznika do stacji C-13 Powiśle. Trzecia tarcza drążyłaby tunel południowy od stacji C-13 Powiśle do stacji C-15 Dworzec Wileński, następnie tunel północny w odwrotnej kolejności – od C-15 do C-13.
Ostateczna decyzja co do wyboru kolejności prac jeszcze nie zapadła. – Zakładamy pewną elastyczność prac. Kolejność zostanie dostosowana do postępów – mówi Mateusz Witczyński, rzecznik prasowy wykonawcy AGP Metro. – Poszczególne etapy inwestycji muszą być skoordynowane. Nie możemy doprowadzić do nałożenia się utrudnień, np. zamknięcia ul. Marszałkowskiej i utrudnień na I linii metra – mówi Krzysztof Malawko, rzecznik Metra Warszawskiego.