Rynek Infrastruktury
Gazeta wymienia miejscowości, gdzie oprotestowano poszukiwanie gazu łupkowego. Są to m.in. Niestkowo pod Ustką, Siekierki Wielkie pod Kostrzynem w Wielkopolsce czy Grabowiec koło Zamościa. Teraz do listy należy dopisać także Sulęczyno i Stężycę na Kaszubach. Jak podkreśla GW, w każdym z tych miejsc mieszkańcy obawiają się skażenia środowiska, a protestujący wiedzę czerpią z paradokumentalnego filmu "Gasland".
Podczas spotkania we wsi Zdunowice 70 km od Gdańska spotkali się mieszkańcy z ekspertami amerykańskiej firmy BNK Petroleum i choć ci ostatni próbowali przekonywać, że nie ma powodów do obaw, to jak relacjonuje GW, ludzie ich zakrzyczeli.
Jacek Wróblewski z BNK Petroleum nie krył rozczarowania fiaskiem rozów. - Nie wiemy, czy będziemy kontynuować poszukiwania na Kaszubach – powiedział na łamach „Gazety Wyborczej”.