Tauron i KGHM Polska Miedź będą miały w spółce po 50 proc. udziałów. Zgoda KE była ostatnim potrzebnym elementem do powołania spółki. - Długo oczekiwana zgoda Komisji Europejskiej pozwala podjąć dalsze działania mające na celu powołanie spółki celowej do budowy elektrowni. Tuż po jej założeniu i rejestracji rozpoczną się prace przygotowawcze zmierzające finalnie do rozpoczęcia budowy bloku gazowo parowego o mocy rzędu 850 MW na terenie Elektrowni Blachownia – mówi Dariusz Lubera, prezes zarządu Tauron Polska Energia.
Przypomnijmy, że współpraca Taurona i KGHM rozpoczęła się w kwietniu 2009 roku podpisaniem listu intencyjnego w sprawie budowy źródła wytwarzania energii elektrycznej na terenie Elektrowni Blachownia należącej Tauron Wytwarzanie. Rok później, w marcu 2010 roku, partnerzy ustalili zasady współpracy przy inwestycji. Na początku 2011 roku wykonano analizy spodziewanych korzyści wynikających z rozważnej zmiany paliwa i w kwietniu ubiegłego roku zdecydowano, że dalsze prace projektowe będą prowadzone przy założeniu „opcji gazowej”.
Przedsięwzięcie zostanie sfinansowane ze środków własnych partnerów oraz kredytu zaciągniętego przez nową spółkę. Koszt inwestycji może sięgnąć nawet 4 mld zł. Termin oddania bloku do eksploatacji to najprawdopodobniej 2016 r.
Przypomnijmy, że że PGE Polska Grupa Energetyczna, Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo, KGHM Polska Miedź, Enea oraz Tauron Polska Energia podpisały 4 lipca umowę w sprawie poszukiwania i wydobycia węglowodorów z łupków. - Nie mogliśmy nie być w tym projekcie. Tauron musi dywersyfikować paliwo. W okolicach 2018 r. będziemy, jako grupa, konsumować 2 mld m3 gazu w projektach, które są dzisiaj zaczęte, a nie mówię o tych, które czekają na realizację – powiedział Dariusz Lubera, prezes Tauronu Polskiej Energii podczas podpisania umowy ramowej pomiędzy PGNiG, Eneą, KGHM Polska Miedź, PGE i Tauronem Polską Energią dotyczącej współpracy przy poszukiwaniu gazu łupkowego.