- O projekcie będziemy mogli mówić, kiedy Rada Ministrów go przyjmie. Wtedy będziemy mogli się do niego odnieść. MG przedstawiło koncepcję. Prowadziliśmy konsultacje od lutego z przedstawicielami resortu i w zasadzie na niewiele się one zdały z punktu widzenia naszego interesu, interesu Polskiej Grupy Energetycznej – powiedział Kilian.
- Zabiegaliśmy, aby utrzymać współspalanie z odpowiednim wsparciem, kogenerację, czy też instalacje wodne działających od wielu lat, a także dłuższy okres na wsparcie instalacji farm wiatrowych na morzu tak, aby zwrot na tej inwestycji dawał możliwość podjęcia decyzji o wejściu w taką działalność. Nasze uwagi nie zostały uwzględnione – poinformował, dodając, że to niczego nie oznacza, bo ten „projekt” to tylko propozycja. - Aczkolwiek upubliczniona. Jeżeli rząd przyjmie ten dokument, to wtedy możemy zacząć się do tego wyraźniej odnosić - stwierdził. - Na obecnym etapie minister gospodarki może samodzielnie zmienić kierunek ustawy – dopowiedział.