Rynek Infrastruktury
- Polimex-Mostostal składa ofertę w konsorcjum z firmą Hitachi. Warunki przetargowe są bardzo rygorystyczne. Spełniamy je bez odstępstw – poinformował Rynek Infrastruktury Paweł Szymaniak, rzecznik prasowy Polimex-Mostostal SA.
Także Marek Frydrych szef Sunningwell International, który reprezentuje w Polsce interesy CNEEC potwierdził, że chińskie konsorcjum złożyło swoją ofertę. Niedawno Sun Shuyu, dyrektor regionalna CNEEC, odpowiedzialna za przetarg w Kozienicach mówiła Rynkowi Infrastruktury, że chińska firma nawiązała kontakty z lokalnymi przedsiębiorcami, którzy zapewnią usługi podwykonawcze oraz podstawowe zaopatrzenie, w przypadku realizacji przez CNEEC kozienickiego projektu.
- Kozienice są bardzo trudnym projektem od strony komercyjnej. Warunki handlowe, wymagania są wyjątkowo podkręcone jak na polski rynek. A każde zaostrzenie wymagań przekłada się na cenę – powiedział w ubiegłym tygodniu Jakub Radulski, prezes Alstom Polska. Jak wyjaśnił, od momentu otwarcia ofert przetargowych inwestor będzie miał w ciągu 9 lat prawo do regresu i oddania bloku do dyspozycji wykonawcy, jeśli nie będą spełnione parametry techniczne. - Przez trzy lata dostawca musi utrzymać projektowe, wymagane specyfikacją parametry techniczne. Wszyscy stosują tzw. krzywe korekcyjne, bo elementy się zużywają, kocioł się zużywa i jego parametry spadają, podobnie turbina. Tam są warunki w ten sposób, że trzy lata mogą być powtórzone pomiary gwarancyjne. To przekłada się na coś w stylu rękojmi, która jest wymysłem komunistycznym – wyjaśnił Radulski nie potwierdzając wtedy jednoznacznie, czy Alstom złoży ofertę w przetargu.
Ostatecznie Alstom poinformował, że zrezygnował ze złożenia oferty na realizację wartej ok. 5 mld zł inwestycji. - Po wnikliwej analizie ostatecznego SIWZ dla projektu Kozienice wspólnie z naszym partnerem PBG SA podjęliśmy decyzję o nieskładaniu oferty – poinformowała Rynek Infrastruktury Dorota Januszkiewicz, dyrektor ds. komunikacji Alstom w Polsce. Czytaj więcej: Alstom rezygnuje z Kozienic
Wartość inwestycji w Kozienicach jest szacowana na około 5 mld zł. Realizacja inwestycji planowana jest w latach 2012-2016.
Z przeprowadzonych przez Elektrownię Kozienice SA analiz techniczno – ekonomicznych wynika, że koncepcja rozwoju w oparciu o budowę bloku energetycznego o mocy do 1000 megawatów, stanowi optymalne rozwiązanie gwarantujące proces odtworzeniowy zainstalowanych mocy wytwórczych. - Chcemy wykorzystać najlepszą z aktualnie dostępnych technologii tak, aby blok miał sprawność netto minimum 44,5 proc. Blok ten wyposażony będzie we wszystkie najnowocześniejsze instalacje ekologiczne łącznie z możliwością dobudowania w przyszłości instalacji do wychwytywania ze spalin dwutlenku węgla (CCS) –powiedział Krzysztof Zborowski prezes zarządu Elektrowni Kozienice SA, a jednocześnie wiceprezes zarządu Enea SA.
Inwestycja sfinansowana będzie m.in. ze środków własnych oraz z funduszy pozyskanych z emisji obligacji przez grupę Enea SA, w ramach której działa Elektrownia Kozienice SA.
Budowa i eksploatacja nowego 1000 MW bloku energetycznego, będzie miała ogromne znaczenie społeczne dla regionu kozienickiego, ponieważ inwestycja ta oznacza powstanie nowych miejsc pracy. W okresie budowy, w zależności od etapu realizacji tego projektu, będzie zatrudnionych od 1000 do 2000 pracowników. Natomiast przy eksploatacji tej jednostki wytwórczej zatrudnienie znajdzie ok. 250 pracowników.