ww
PAP informuje, że według VAE, państwowej firmy, która ma użytkować siłownię, współpraca z Exelonem - największym właścicielem i operatorem elektrowni jądrowych w USA – ma zapewnić podejmowanie decyzji optymalnych pod kątem ekonomicznym i inżynierskim przy projekcie Visaginas.
Exelon jest w jednym z konsorcjów, które startują w przetargu na doradztwo techniczne przy budowie pierwszej polskiej elektrowni jądrowej. Jego wartość to ok. 1,2 mld zł, a PGE zamierza go rozstrzygnąć w I kwartale 2012 r. – podaje PAP.
Elektrownia Visaginas ma zastąpić zamkniętą już siłownię Ignalina. Projekt miał być wspólnym przedsięwzięciem Litwy oraz spółek energetycznych z Łotwy, Estonii i Polski przy większościowym udziale inwestora strategicznego.
W piątek z projektu wycofała się Polska Grupa Energetyczna. - W oparciu o wnikliwą analizę informacji przedstawionych przez Visagino Atomine Elektrine, PGE Polska Grupa Energetyczna podjęła decyzję o zawieszeniu swojego zaangażowania w budowę elektrowni jądrowej w Visaginas na Litwie (k. Ignaliny) – poinformowała Polska Grupa Energetyczna w komunikacie. A Tomasz Zadroga, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej SA, powiedział: - W świetle warunków, które na obecnym etapie okazały się nie do zaakceptowania przez PGE, mając także na uwadze inne kluczowe projekty Grupy, zdecydowano, że zawieszenie udziału w projekcie nastąpi przed podjęciem jakichkolwiek formalnych zobowiązań.
Elektrownia jądrowa Visaginas na Litwie ma już wybranego inwestora strategicznego i dostawcę technologii. Przetarg wygrała japońsko-amerykańska korporacja GE-Hitachi Nuclear Energy. Negocjacje kwestii finansowania między VAE a Hitachi powinny zakończyć się jeszcze w tym roku.
Siłownia ma rozpocząć produkcję energii elektrycznej w 2020 r., sześć lat po rozpoczęciu prac budowlanych. Inwestorem strategicznym w Visaginas ma być koncern Hitachi, a technologię dostarczyć ma należąca do niego firma GE-Hitachi Nuclear Energy.