Arek Kowalczyk
Jak czytamy w „Rz”, szef PIG ma nadzieję, że przełom nastąpi po przeprowadzeniu poszukiwań zaplanowanych przez PKN Orlen. Nawrocki liczy, że dzięki danym uzyskanym w trakcie prac poszukiwawczych koncernu z Płocka, uda się przygotować nowe szacunki na temat zasobów gazu w łupkach na terenie Polski.
„Rzeczpospolita” pisze, że nowego raportu PIG na temat zasobów gazu w łupkach w Polsce można spodziewać się wiosną 2014 r. Instytut może oszacować zasoby gazu z łuków w Polsce przy pomocy danych z odwiertów, w których przeprowadzono zabiegi szczelinowania hydraulicznego oraz kilkumiesięczne testy umożliwiające określenie ile gazu udało się wydobyć w stosunku do wolumenu surowca faktycznie znajdującego się w skale łupkowej.
Do dnia 04 marca 2013 r. wykonano 42 otwory poszukiwawcze za gazem łupkowym. Według szacunków Organizacji Polskiego Przemysłu Poszukiwawczo-Wydobywczego, przy obecnym tempie prowadzenia prac, zakończenie fazy poszukiwawczej gaz łupkowego w Polsce nastąpi za 5-8 lat. Nakłady finansowe, jakie są na to potrzebne to ok. 220 mld zł.
Hydrauliczne szczelinowanie polega na wpompowaniu pod dużym ciśnieniem tzw. płuczki (mieszaniny wody z piaskiem i związkami chemicznymi) w głąb ziemi do powiększenia szczelin w skałach, w których znajduje się gaz ziemny.