Rynek Infrastruktury
- Jest taka tradycja, że maszyny TBM otrzymują imiona żeńskie. (…) Kilka miesięcy temu na lotnisku w Warszawie zobaczyłem plakat przedstawiający kobietę – Marię Skłodowską Curie. Upamiętniał on rocznicę otrzymania przez nią nagrody Nobla. TBM 644 otrzyma zatem najlepsze imię – Maria, imię dobrze znane w Polsce i we Włoszech. Ten TBM, który widzicie Państwo na zewnątrz będzie od dziś nosił imię „Maria” – mówił Francesco Paolo Scaglione, dyrektor Astaldi ds. Europy Wschodniej i Środkowej, gospodarz i organizator uroczystości.
- Jest mi niezmiernie miło, że poproszono mnie o nadanie imienia pierwszej z tarcz, które zbudują nową linię warszawskiego metra. Tym bardziej, że jej patronką będzie Maria Skłodowska-Curie, niezwykła kobieta, która swoją pracą zmieniła nie tylko świat nauki, ale też świat każdego z nas. To kobieta, z której mogą być dumni wszyscy Polacy, a przede wszystkim – wszystkie kobiety – mówiła Hanna Gronkiewicz-Waltz, prezydent m. st. Warszawy. - Mieszkańcy będą mogli przekonać się, jak działa ta technologia już w najbliższy weekend – w sobotę i niedzielę zapraszam wszystkich warszawiaków i naszych gości tutaj, na rodno Daszyńskiego. Inżynierowie z konsorcjum budującego centralny odcinek II linii metra pokażą tarczę wszystkim zainteresowanym i opowiedzą o jej możliwościach – dodała.
Tarcze TBM zamówione wyprodukowane przez niemiecką firmę Herrenknecht mają średnicę 6,27 m, 97 m długości i ważą 615 ton. Maszyny, które będą pracować przy budowie warszawskiego metra, w wydrążonym korytarzu układają betonowe elementy tak, że po ich przejściu budowniczowie zastają czysty tunel, gotowy do układania niezbędnych instalacji i torów. Elementy będą produkowane w halach na Białołęce, które miasto przekazało wykonawcy specjalnie na ten cel. Te w pełni zautomatyzowane „krety” mogą w ciągu doby wykopać i ułożyć do 25 m gotowego tunelu. Ze względu na specyficzne warunki gruntowe warszawskie tarcze będą w ciągu doby pokonywać ok. 15 m. Wszystkie trzy tarcze zostały zaprojektowane specjalnie dla warszawskiego metra – nawet ich kolorystyka została utrzymana w barwach charakterystycznych dla stolicy. Dwie kolejne maszyny otrzymają imiona „Anna” – na cześć Księżnej Anny Mazowieckiej – i „Wisła”. Tarcze TBM rozpoczną pracę w grudniu 2011 r.