Rynek Infrastruktury: DB Port Szczecin właśnie otworzył nowy terminal kontenerowy na Nabrzeżu Fińskim w porcie szczecińskim. Jakie są dalsze plany spółki?
Manfred Michel, prezes zarządu DB Port Schenker: Najpierw dokończymy tę inwestycję, bo nie jest ona jeszcze skończona. Oprócz tego przystępujemy do modernizacji Nabrzeża Czeskiego, przy udziale zarządu portu. Robimy to po to, aby skupić w jednym miejscu wszystkie przeładunki kontenerowe. To pozwoli nam na optymalizację poszczególnych elementów procesu przeładunku, ponieważ, jeśli na placach różne typy towarów są wymieszane, to zawsze stwarza bałagan. Dlatego kontenery będziemy przeładowywać na Nabrzeżu Fińskim, a uwolnione od nich Nabrzeże Czeskie będzie pełniło rolę terminala cargo.
Podsekretarz stanu w MTBiGM Andrzej Massel na otwarciu terminalu podkreślał istotne znaczenie kolei w transporcie towarów z portów w głąb kraju. Jak Pan ocenia stan tego transportu?
Ministerstwo daje pewną ramę, ale najwięcej zależy tu od spółek kolejowych. Ministerstwo oczywiście partycypuje i rozdziela fundusze unijne i tu jest jego znacząca rola. Sami też inwestujemy – zakupiliśmy na przykład nowe lokomotywy [zakupione przez spółkę-matkę DB Schenker – przyp. red.].
Jak Pan ocenia perspektywy dla korytarza transportowego z północy na południe kraju?
Jest poparcie polityczne dla tego projektu i to jest ważne. Są dwie strony tego przedsięwzięcia: polityczna idea i pragmatyczny przemysł. Te dwie strony trzeba połączyć. To oznacza wiele pracy.
Czyli to projekt na wiele lat?
Może nie wiele lat, ale to musi zająć trochę czasu. Koncepcja budowy korytarza będzie wymagać połączenia logistycznego wielu projektów, interesów i stworzenie z nich spójnej całości. Jesteśmy w trakcie tych działań, ale, jak mówiłem, one wymagają czasu.