Arek Kowalczyk
Przypomnijmy, że zarząd PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna podjął decyzję o zamknięciu zadania inwestycyjnego „Projekt Opole II” polegającego na budowie nowych bloków nr 5 i 6 opalanych węglem kamiennym w Oddziale Elektrownia Opole. „Zmiany na rynku energetycznym oraz w otoczeniu makroekonomicznym ograniczyły efektywność ekonomiczną tej inwestycji dla PGE. Przeprowadzone analizy wskazują, że ze względu na portfel wytwórczy PGE, oparty głównie na węglu brunatnym, oraz inne projekty inwestycyjne prowadzone w Grupie PGE, kontynuowanie Projektu Opole II nie przyniosłoby wzrostu wartości dla akcjonariuszy PGE” – podała w komunikacie spółka.
Wcześniej Paweł Szymaniak, rzecznik Polimexu-Mostostalu mówił, że kontrakt na rozbudowę elektrowni Opole jest jedynie opcjonalnie ujęty w umowie restrukturyzacyjnej, którą Polimex-Mostostal zawarł z wierzycielami. Oznacza to, że w przypadku, jeśli kontrakt nie wszedłby w życie, nie zostaną naruszone warunki tej umowy. - Nie zmienia to faktu, iż inwestycja ta, jak każda realizowana, rentowna budowa o znaczącej wartości, jest bardzo ważna dla Polimeksu-Mostostalu i jego długoterminowej rentowności. Należy mieć na uwadze, że kontrakt przewiduje płatności dla wykonawców rozciągnięte w czasie na okres sześciu lat, więc ew. odstąpienie od umowy nie będzie miało negatywnego wpływu na bieżącą sytuację firmy – stwierdził Szymaniak.
Z kolei wiceprezes Rafako, Krzysztof Burek, po ogłoszeniu decyzji powiedział, że nie jest to dla spółki katastrofą, a raciborska firma ma wciąż szanse na wypracowanie zysku w tym roku. Przedstawiciele Rafako zaznaczali jednocześnie, że przygotowania do realizacji kontraktu w Opolu już trwały. Na dalsze komentarze należy poczekać do czasu zakończenia analizy dokumentów z PGE.
Z informacji „Parkietu” wynika, że sprawa może zakończyć się w sądzie. Według osoby zbliżonej do sprawy, w przypadku Opola można mówić o utraconych korzyściach i dlatego trwa analiza pod kątem wystąpienia z ewentualnymi roszczeniami wobec PGE.
Konsorcjum Rafako SA, Polimex-Mostostal SA i Mostostal Warszawa SA miało otrzymać za realizację umowy 11 558 310 000 zł brutto.
Tymczasem Polska Agencja Prasowa informuje, że posłowie Sojuszu Lewicy Demokratycznej domagają się zwołania specjalnego posiedzenia Sejmowej Komisji Skarbu Państwa, która miałaby się zająć decyzją o rezygnacji z rozbudowy Elektrowni Opole o dwa nowe bloki energetyczne. Twierdzą, że to decyzja polityczna, a nie ekonomiczna.
SLD dopatruje się przyczyn zmiany decyzji w trudnej sytuacji budżetowej państwa. "Główny Urząd Statystyczny podał, że budżet państwa za pierwszy kwartał tego roku nie został wykonany. Minister finansów chce teraz, by wszystkie spółki skarbu państwa wypłaciły do budżetu maksymalną dywidendę" – twierdzi SLD.