Arek Kowalczyk
Protest odbył się pod urzędem gminy w Grodkowie i zgromadził ok. 150 osób z kilku miejscowości, w sąsiedztwie których mają stanąć wiatraki. Jak podaje PAP, protestujący nie chcą budowy farmy wiatrowej "Bąków". W jej ramach miałoby stanąć 120 wiatraków. Część z nich mogłaby zostać zlokalizowana ok. 500-600 metrów od zabudowań mieszkalnych.
Protestujący chcą natomiast – pisze PAP - dwu-czterokilometrowej strefy ochronnej. Jak mówią, władza jest głucha na ich postulaty. Do tej pory burmistrz gminy Grodków Marek Antoniewicz wydał zezwolenie na budowę 78 turbin wiatrowych. Protestujący chcą, by burmistrz wycofał swoje decyzje. W tej sprawie pod petycją do Antoniewicza podpisało się już 1500 mieszkańców gminy Grodków.