- W niewielu gminach występują jeszcze problemy z dostawami energii elektrycznej. Maleje liczba odbiorców bez zasilania. Według danych z godziny 10:00 na terenie Oddziału Rzeszów prądu nie ma jeszcze około 3, 5 tysiąca odbiorców. Z kolei na terenie Oddziału Zamość - około 2, 5 odbiorców – powiedziała Gajewska.
Według stanu na godzinę 10.00, w oddziale PGE Dystrybucja w Zamościu 18 linii SN było wyłączonych, 93 stacje SN/nN nie miały zasilania, a bez prądu pozostawało ok. 2, 5 tysiąca odbiorców.
Na terenie Oddziału Zamość ostatnie prace naprawcze prowadzone są głównie w Rejonie Energetycznym Tomaszów Lubelski - w gminach Lubycza Królewska i Horyniec. Decyzją Dyrektora Generalnego Oddziału Zamość przewieziono tam 5 agregatów prądotwórczych, aby zasilić 5 stacji SN/nN. Dzięki temu mieszkańcy mogą normalnie korzystać z energii elektrycznej.
Z kolei w oddziale PGE Dystrybucja w Rzeszowie, to również dane na godzinę 10.00, były wyłączone 2 linie WN i 21 linii SN. 88 stacji SN/nN nie miało zasilania, a ok. 3,5 tysiąca odbiorców nie miało prądu.
Na terenie Oddziału Rzeszów ostatnie, najbardziej skomplikowane prace naprawcze infrastruktury energetycznej trwają jeszcze w Rejonach Energetycznych: Mielec i Leżajsk, w miejscowościach: Ropczyce, Sędziszów, Padew Narodowa, Tuszów Narodowy, Kupno, Widełka, Cmolas, Kolbuszowa, Dzikowiec, Nowa Sarzyna, Krzeszów, Rudnik, Rakszawa.
Najtrudniejsze i najbardziej czasochłonne to wymiana zerwanych przewodów i złamanych słupów energetycznych. Na terenie Oddziału Rzeszów trzeba było wymienić 150 slupów, a na terenie Oddziału Zamość – 274.
- Dziś na terenie obu Oddziałów, tak jak wczoraj, pracują wszystkie brygady Pogotowia Energetycznego oraz firmy zewnętrzne – informuje Dorota Gajewska, dyrektor biura komunikacji PGE Dystrybucja.