Arek Kowalczyk
- Wejherowo (tej koncesji dotyczy porozumienie pomiędzy spółkami – przyp. red.) to perła w koronie 15 koncesji poszukiwawczych PGNiG. Wiemy, że zawartość węglowodorów jest tam bardzo wysoka, więc jest potencjał na wydobycie i zbudowanie kopalni. Otwór na Lubocinie został rozpoczęty w 2010 r. W 2011 r. zapaliła się na nim flara potwierdzająca obecność gazu. Będziemy na Lubocinie w sierpniu robić odwiert poziomy, szczelinować, czyli pogłębiać naszą wiedzę nt. potencjału koncesji Wejherowo – powiedziała Grażyna Piotrowska-Oliwa, prezes PGNiG.
Jak poinformowała, szacowane nakłady na poszukiwanie, rozpoznawanie i wydobywanie gazu w ramach pierwszych trzech lokalizacji padów Kochanowo, Częstkowo i Tępcz wyniosą 1,72 mld złotych. - W ramach porozumienia będziemy koncentrować się na trzech padach: Kochanowo, Częstkowo i Tępcz, czyli tak zwanym projekcie KCT, na których wstępne badania potwierdziły występowanie gazu z łupków. Współpraca spółek na koncesji Wejherowo obejmie obszar o powierzchni ok. 160 km2. Każdy z inwestorów będzie miał określony procentowo udział w budżecie projektu KCT – powiedziała Piotrowska-Oliwa. -Oczywiście w przypadku sukcesu, który zakładamy, że będzie, współpraca będzie rozszerzana o kolejne pady. Projektem KCT będzie zarządzał powołany w tym celu komitet operacyjny, gdzie znajdą się przedstawiciel wszystkich spółek. W pierwszym etapie operatorem będzie PGNiG ze względu na nasz kompetencje. Docelowo operatorem będzie specjalnie utworzona spółka celowa - dodała.
- Na każdym z padów będziemy robić jeden odwiert badawczy wraz ze szczelinowaniem. Wykonamy sejsmikę 3d, później wiercenie 12 otworów horyzontalnych wraz z wykonaniem 10 sekcji szczelinowania w każdym z tych otworów. W konsekwencji będzie budowa modułowej instalacji wydobywczej. Dodatkowo w zależności od potrzeb planowana jest budowa ośrodka centralnego oraz gazociągu. To jest plan prac na lata 2012 – 2016 – poinformował prezes PGNiG.
- Dzisiejsze porozumienie przybliża nas do osiągnięcia strategicznego celu, jakim jest zwiększenie niezależności i konkurencyjności polskiej gospodarki. Dzięki wydobyciu gazu z łupków możliwe będzie zapewnienie stabilnych dostaw energii po akceptowalnych przez rynek cenach. Połączenie potencjału ekonomicznego naszych partnerów z posiadanymi przez PGNIG zasobami koncesyjnymi, wiedzą i doświadczeniem naszych pracowników, gwarantują wspólny sukces. Wierzę, że w niedalekiej przyszłości będziemy się dzielić znaczącymi zyskami – podsumowała Grażyna Piotrowska-Oliwa, prezes PGNiG.