22,6% spadku zysku rocznego i gorsze wyniki przeładunków niż w roku poprzednim – takie dane podaje Zarząd Morskiego Portu Gdynia podsumowując 2015 rok. Według wstępnej wersji sprawozdania finansowego rok 2015 Zarząd Morskiego Portu Gdynia SA zakończył zyskiem netto w wysokości 47 535 tys. zł, gdzie w 2014 zysk ten wynosił 107 926 tys. zł.
Mniejszy zysk, ale tragedii nie maGłównym czynnikiem różnicującym zysk jest działalność finansowa – w 2014 r. sprywatyzowano terminal drobnicowy BTDG (Bałtycki Terminal Drobnicowy Gdynia – obecnie OT Port Gdynia. Zysk z tej transakcji wyniósł ponad 45 mln zł. Na niższe przychody finansowe wpłynęła również sytuacja na rynkach finansowych. Trend spadkowy rentowności lokat i bezpiecznych instrumentów finansowych, w które zarząd gdyńskiego portu angażuje swoje środki.

Mniejszy zysk ni oznacza jednak tragedii dla gdyńskiego portu. Jak podaje Zarząd Morskiego Portu Gdynia, rok 2015 był udanym okresem w działalności. Na sukcesy portu przełożyły się przeładunki towarów, które osiągnęły drugi najwyższy w historii poziom 18 197,9 tys. ton, co oznacza, że w porównaniu do 2014 roku spadek obrotów wyniósł ok. 6 %. Największy, bo aż 28%, wzrost zanotowano w przeładunkach zbóż, ten wskaźnik był większy o 812,1 tys. ton. Procentowo natomiast najistotniejszy wzrost – 75% nastąpił w przeładunkach ropy i przetworów naftowych, co przełożyło się na dodatkowe 172,5 tys. ton ładunku.
SpadkiInne sektory odnotowują jednak spadki. Dotyczyły one trzech grup ładunkowych, węgla i koksu, spadek o 33%, innych towarów masowych, spadek o 8% oraz drobnicy, spadek o 11%.
Spadki zanotowano także w przeładunkach kontenerów. W skali całego portu obroty kontenerowe zmniejszyły się o 19,4%. Oznacza to, że z 849 123 TEU w 2014 roku przeładunki spadły do 684 796 TEU w roku minionym.
Głównym powodem tej sytuacji jest duża konkurencja. Sąsiedni port w Gdańsku rośnie w siłę, a terminale znajdujące się na jego terenie przejęły cześć klientów z terminali GCT oraz BCT. W marcu, do Gdańska, przekierowana została znaczna część kontenerów za sprawą utworzenia aliansu 2M pomiędzy armatorami Maersk Line i Mediterranean Shipping Company, a w sierpniu rozpoczęła się współpraca DCT Gdańsk z armatorami aliansu G6. Ograniczenie przeładunków kontenerowych wynikło również z sytuacji globalnej gospodarki, w szczególności spadku eksportu Chin.
Pięć inwestycjiRok 2015 był bardzo pracowity dla Zarządu Morskiego Portu Gdynia pod względem inwestycji. Pomyślnie sfinalizowanych zostało pięć inwestycji. Zaliczają się do nich przebudowy trzech nabrzeży, rozbudowa infrastruktury portowej do obsługi statków ro-ro oraz modernizacja intermodalnego terminalu kolejowego.
Od początku br. Zarząd Portu przystąpił do realizacji strategii rozpisanej do roku 2027. Głównym źródłem finansowania tych inwestycji będą środki własne, które zostaną uzupełnione przez fundusze unijne. Kluczową w najbliższych latach dla gdyńskiego portu inwestycją jest "Pogłębienie toru podejściowego i akwenów wewnętrznych Portu Gdynia Etapy I-III". Jak podaje ZMPG – ma ona zasadnicze znaczenie dla zachowania konkurencyjności gdyńskiego portu w przeładunkach kontenerów. Realizacja tego przedsięwzięcia pozwoli na zniwelowanie ograniczeń nawigacyjnych.
W bieżącym roku rozpoczną się roboty budowlane w ramach I etapu, zmierzające do powiększenia średnicy Obrotnicy nr 2 do 480 m dla umożliwienia obsługi kontenerowców o długości 380-400 metrów. Zakończenie tego etapu planowane jest na grudzień 2017 roku. Kontynuowane będą również prace projektowe dotyczące pogłębienia akwenów portowych do maksymalnej głębokości -16 m. Roboty budowlane w ramach tego zadania są planowane do realizacji w latach 2017-2020.