Łukasz Malinowski
Impulsem dla rozwoju tej gałęzi transportu są też wymagania stawiane przez Komisję Europejską w „Białej księdze – polityce transportu do roku 2050". Zgodnie z przyjętymi założeniami w 2050 r. transport drogowy z portów ma mieć maksymalnie 50 proc. udziału w transporcie ogółem. Równie istotne znaczenie ma systematyczny wzrost ilości kontenerów przeładowywanych w polskich portach. W ub.r. przeładowano 1,36 mln kontenerów, to o ok. 30 proc. więcej niż w roku 2010. Wg analityków także ten rok będzie kolejnym rokiem wzrostu liczby przeładowanych kontenerów.
- Do zagospodarowania jest duży i perspektywiczny rynek, którego atrakcyjność wynika z faktu, że transport intermodalny oferuje usługi konkurencyjne zarówno pod względem czasu dostarczenia towaru, jak i kosztów wykonania usługi - mówi Grzegorz Misiąg, prezes zarządu notowanej na rynku NewConnect spółki Uboat Line. - Szczególnie te czynniki decydują o możliwościach rozwoju tej dziedziny transportu także w Polsce. Równie istotne znaczenie ma fakt, że coraz więcej polskich firm prowadzi działalność operacyjną poza granicami kraju. Szczególnie dla tych podmiotów istotne znaczenie ma szybki i tani transport towarów na długich dystansach. Wychodząc naprzeciw rynkowemu zapotrzebowaniu postanowiliśmy, w 2011 roku, rozszerzyć zakres naszych usług o nowe połączenia intermodalne organizowane na kluczowych szlakach komunikacyjnych Europy. Przyczyniło się to do dalszego zwiększenia przychodów naszej spółki.
Spółka Uboat Line wdrożyła serwis obsługi transportu intermodalnego na trasach: Freiburg - Novara, Bazylea-Lugano, Worgl-Brenner, Worgl-Trydent, Salzburg-Triest, Wels-Gratz, Wels-Maribor, Wels-Segedyn, Ratyzbona-Gratz i Ratyzbona-Trydent, jak również przejazd tunelami Mont Blanc i Fréjus.
W Polsce jest ok. 20 terminali intermodalnych kolejowo-drogowych. W Trójmieście działa pięć morsko-kolejowo-drogowych. Na rozwój transportu intermodalnego, m.in. na inwestycje w centra przeładunkowe w Polsce, Bruksela przyznała 451 mln zł. Inwestycje w sumie są warte 1,6 mld zł.