RWE, podobnie jak w poprzednich latach, argumentuje, że działa na konkurencyjnym rynku i nie musi konsultować zmian taryf z regulatorem - czytamy w "Rz". jak wskazuje gazeta URE postrzega sprawę inaczej. – Wezwaliśmy spółkę do złożenia wniosku taryfowego na 2013 r. – wyjaśnia „Rz" Agnieszka Głośniewska, rzeczniczka URE. To kolejna odsłona trwającego od dawna między firmą a regulatorem sporu, który trafił nawet do sądu.
RWE co roku wysyła do URE cennik do zatwierdzenia. Urząd twierdzi jednak, że dokument do tego się nie nadaje. W praktyce wygląda to tak, że RWE wnioskuje o administracyjne zatwierdzenie taryfy na dość wysokim poziomie, a w praktyce wprowadza podwyżki na własną rękę, ale bardziej umiarkowane. Dialog między polską spółką niemieckiego koncernu a urzędem trwa, ale RWE traktuje go, jakby miał charakter informacyjny - informuje "Rz".