Rynek Infrastruktury
W tym tygodniu "Rynek Kolejowy" informował o projekcie podniesienia prędkości komunikacyjnej na 13-kilometrowym odcinku linii tramwajowej z Młocin przez ciąg ulicy Powstańców Śląskich do Zajezdni Wola do kategorii szybkiego tramwaju. O komentarz do tej deklaracji Tramwajów Warszawskich poprosiliśmy stowarzyszenie SISKOM, które walczy o priorytety dla komunikacji miejskiej w Warszawie.
- Cieszy nas, iż w końcu instytucje miejskie deklarują chęć wdrożenia zapisów Strategii Zrównoważonego Rozwoju Transportu, która to została przyjęta przez Radę m.st. Warszawy w 2009 r. Dodatkowo, należy podkreślić fakt, iż co miesiąc odbywają się spotkania ws. uprzywilejowania komunikacji zbiorowej organizowane przez Inżyniera Ruchu - komentuje decyzję Robert Chwiałkowski, wiceprezes Stowarzyszenia Integracji Stołecznej Komunikacji.- Ale żeby nie było tak dobrze, to należy zaznaczyć parę istotnych kwestii. Po pierwsze, zmieniony po interwencji SISKOM program sygnalizacyjny na skrzyżowaniu przy Galerii Mokotów popracował 2 tygodnie. Teraz znów jest gorzej i widać to ewidentnie - dostaliśmy informację od motorniczych i potwierdziliśmy w terenie. Po drugie, na skrzyżowaniu Powstańców Ślaskich/Piastów Ślaskich (czyli na trasie przeznaczonej do uprzywilejowania) jeszcze niedawno chodził bardzo skuteczny priorytet dla tramwajów - wylicza Chwiałkowski.
Stowarzyszynie złożyło do prezydent miasta Hanny Gronkiewicz-Waltz pismo w tej ostatniej sprawie. Chwiałkowski pokazał nam również film z dowodem na rozregulowanie sygnalizacji: