Parlamentarna Komisja Ochrony Środowiska, Zdrowia Publicznego i Bezpieczeństwa Żywności zdecydowała zdecydowała w listopadzie ub.r., że raport przygotuje polski europoseł. – Przygotowując raport chciałem, by debata o wpływie wydobywania gazu łupkowego na środowisko, była pozbawiona emocji, różnych fałszywych wizji i obrazów, a była oparta o rzeczywiste materiały, które są już dostępne, również wynikające z doświadczeń polskich – wyjaśnił Sonik.
Podczas dzisiejszej konferencji prasowej europoseł przedstawił główne tezy raportu. W jego opinii nie jest np. potrzebna „jedna, wielka regulacja dot. gazu łupkowego”. – Postuluję jednak, by przyjąć katalog najlepszych praktyk i technik. W ciągu 20 lat przemysłowej eksploatacji w USA zmieniła się technologia. Jest ona coraz mniej ingerująca w środowisko np. jeśli chodzi o ilość używanej wody, jak i substancji, które są wtłaczane, a także zmniejsza się powierzchnia, na której stawiane są wieże wiertnicze. Międzynarodowa Agencja Energii ogłosiła, że w ciągu dwóch miesięcy przedstawi 10 złotych zasad dot. eksploatacji zasad eksploatacji gazu łupkowego – powiedział Sonik.
- To nie eksploatacja gazu łupkowego jest niebezpieczna, ale ewentualne błędy technologiczne i wykonawcze. Dlatego należy dokonywać analizy geologicznej przed pracami, na bieżąco śledzić zmiany, kontrolować jakość i wytrzymałość stanowisk wiertniczych, a i kwestia wody jest niezwykle ważna. Zarówno wchodzi więc w grę obowiązek recyklingu wody, czyli tego, co wypływa z odwiertów. Postuluję również deklarowanie składu płynu szczelinującego. Powinien powstać portal z przejrzystymi, jawnymi informacjami, na wzór tego co jest w USA. Najważniejsza jest przejrzystość i otwartość prowadzenia prac – podkreślił europoseł.
W raporcie Sonik zaznacza, że ważną kwestią jest również gwarancja dialogu społecznego. – To niezwykle istotne. Przecież gaz łupkowy nie ma samych zwolenników. Przykład Bułgarii pokazuje, jak łatwo jest doprowadzić do podpalenia takich emocji, które wymuszają potem reakcję rządu. Potrzebna jest kampania informacyjna i edukacyjna – powiedział Sonik.
Raport zostanie złożony w Parlamencie Europejskim 10 kwietnia. Debata odbędzie się najprawdopodobniej 25 kwietnia. - Potem będzie czas na składanie poprawek i raport zacznie nabierać ostatecznych kształtów. To jest prezentacja pewnego podejścia, które zostanie skonfrontowane z różnymi opcjami. Głosowanie może się odbyć z końcem czerwca – poinformował Sonik.