Rynek Infrastruktury
Parlamentarna Komisja Ochrony Środowiska, Zdrowia Publicznego i Bezpieczeństwa Żywności zdecydowała zdecydowała w listopadzie ub.r., że raport o wpływie wydobycia gazu łupkowego na środowisko przygotuje polski europoseł. –Chciałem, by debata o wpływie wydobywania gazu łupkowego na środowisko, była pozbawiona emocji, różnych fałszywych wizji i obrazów, a była oparta o rzeczywiste materiały, które są już dostępne, również wynikające z doświadczeń polskich – wyjaśnił Sonik prezentując założenia dokumentu na konferencji prasowej.
Sonik przypomniał, że w Parlamencie Europejskim odbyły się trzy odsłuchania publiczne na temat gazu łupkowego. - Uczestniczyli w nich naukowcy z całego świata, również z USA. Przyszli również przedstawiciele przeciwników i wsłuchiwali się w argumenty. Przygotowany przez mnie raport o wpływie wydobycia gazu łupkowego na środowisko może zostać obudowany jeszcze jakimiś dalej idącymi argumentami, paragrafami, wzmacniającymi kwestie bezpieczeństwa. Ale jego zasadnicza linia jest taka, że każdy kraj ma prawo decydować o tym, na jakim paliwie chce oprzeć swoją energetykę i nie ma możliwości wprowadzenia na szczeblu europejskim zakazu wydobycia – stwierdził Sonik.
- Zmienia się również sytuacja międzynarodowa. Bodaj dwa tygodnie temu Francja powołała komitet naukowy, który ma na nowo przeanalizować sytuację związaną z wydobyciem gazu łupkowego. Pojawiły się również głosy w prasie francuskiej ze strony analityków sceny politycznej i energetycznej, że wprowadzenie moratorium było przedwczesne i skazuje Europę na wyeliminowanie się z gry konkurencyjności w dziedzinie energetyki i że trzeba zmienić to podejście – powiedział europoseł, dodając, że niebawem Międzynarodowa Agencja Energetyki opublikuje 10 zasad regulujących kwestie wydobycia gazu łupkowego.
- W Polsce zrealizowano kilka odwiertów poszukiwawczych. Nie udało się wzniecić buntu przeciwko temu źródłu energetycznemu. Wielu Polaków liczy na to, że po rozpoczęciu wydobycia gazu łupkowego błękitne paliwo stanieje – podkreślił Sonik. - Poza tym widzę, że argumenty przeciwników się wyczerpały. To było straszenie rzeczami, które nadejdą, a które się nie potwierdziły – dodał, zaznaczając, że w USA mówi się o koniecznych działaniach na rzecz bezpieczeństwa, jak np. betonowaniu odwiertów, a amerykańscy specjaliści pokazują, że jeżeli były jakieś wypadki, to brały się one z nierzetelności wykonawców, braku monitoringu terenu, na którym odbywały się wiercenia, bądź też z niechlujności niektórych przedsiębiorstw.
- W tej chwili mamy przyjazne nastawienie Gunthera Oettingera, komisarza ds. energii, który uważa, że gaz łupkowy jest jednym z elementów różnicujących miks energetyczny Europy, a komisarz do spraw klimatu zajmuje stanowisko nie niechętne, twierdząc, że poszukiwania są dopuszczalne, co jak na panią Hedegaard to i tak dużo. Raport przygotowany przeze mnie jest elementem debaty. Chciałbym, aby oddzielono prowokację i mity od faktów. To także głos niezbędny politycznie, bo polityczna jest próba zablokowania poszukiwania i wydobywania gazu łupkowego, a my na nią odpowiadamy właśnie przedstawiając fakty – mówił Sonik.
Europoseł przypominał, że na potrzeby przygotowania raportu odwiedził m.in. województwo lubelskie. – Kiedy tam rozpoczynano prace, pojawiali się politycy związani z organizacjami ekologicznymi, głównie z Francji i starali się wzbudzić nieufność mieszkańców. Mówiono o tym, że woda się w studniach wzburzyła, że jest szara itd. Trzeba więc monitorować stan wód przed, w trakcie i po, by uniknąć tego typu zarzutów. Jeśli chodzi o skład chemiczny płynu szczelinującego, nie może być żadnych ustępstw związanych z patentami. Obowiązuje rozporządzenie REACH, które zobowiązuje do podawania i rejestrowania substancji wykorzystywanych np. do szczelinowania, więc jest jawność – powiedział.
Raport zostanie złożony w Parlamencie Europejskim 10 kwietnia. Debata odbędzie się najprawdopodobniej 25 kwietnia. - Potem będzie czas na składanie poprawek i raport zacznie nabierać ostatecznych kształtów. To jest prezentacja pewnego podejścia, które zostanie skonfrontowane z różnymi opcjami. Głosowanie może się odbyć z końcem czerwca – poinformował Sonik.