Rynek Infrastruktury
Zgodnie z zapowiedziami inwestora, budowa pierwszego bloku elektrowni, mającej powstać w Rajkowach, powinna zakończyć się w 2017 roku. Drugi blok zacząłby działać dwa lata później. Tymczasem wciąż nie udało się dopełnić niezbędnych procedur związanych z realizacją zadania.
W lutym tego roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku uchylił decyzję wojewody pomorskiego w sprawie pozwolenia na budowę Elektrowni Północ. Sprawa wyszła od Stowarzyszenia Eko-Kociewie i Fundacji Clientearth.
Teraz powyższe organizacje, wsparte przez Stowarzyszenie na rzecz Wszystkich Istot, Greenpeace i Fundację WWF Polska, żądają unieważnienia decyzji środowiskowej dla realizacji inwestycji. Przedsięwzięcie w obronę wzięli kociewscy samorządowcy. Najpierw stosowną uchwałę przyjęli radni z Pelplina, a teraz zyskali wsparcie z Tczewa.
W stanowisku radni piszą, że budowa elektrowni miałaby kluczowe znaczenia dla województwa pomorskiego, które zużywa trzy razy więcej energii elektrycznej, niż wynoszą moce produkcyjne zakładów elektroenergetycznych na tym terenie.
„Budowa Elektrowni Północ ma być jedną z największych inwestycji na Pomorzu, o wartości około 12 mld zł, zapewniającą zatrudnienie ponad 2 tys. osób. Realizacja budowy wpłynie na polepszenie sytuacji gospodarczej i ekonomicznej oraz zmniejszy trudności na rynku pracy” – argumentują radni. Radni z Tczewa potwierdzają swoje wsparcie dla realizacji inwestycji Rajkowach.