Rynek Infrastruktury
- Po wielu latach uzależnienia gazowego, energetycznego od naszego wielkiego sąsiada możemy dzisiaj bez słowa przesady powiedzieć, że moje pokolenie dożyje tego momentu, kiedy będziemy samodzielni, jeśli chodzi o gaz - powiedział premier po spotkaniu ze specjalistami pracującymi przy odwiercie.
Donald Tusk poinformował, że przemysłowa eksploatacja gazu łupkowego może rozpocząć się już w 2014 roku. - Z umiarkowanym optymizmem twierdzimy, że rok 2014 będzie początkiem komercyjnej eksploatacji. Opracowaliśmy perspektywę do 2035 roku i jest to czas, kiedy będziemy mogli odpowiedzialnie powiedzieć, że będziemy zależni głównie od gazu swojego - powiedział.
Szef rządu poinformował także, że podlegli mu urzędnicy, we współpracy z ekspertami norweskimi i kanadyjskimi, przygotowują odpowiednie przepisy prawne, które zapewnią Polsce zysk z wydobycia gazu łupkowego. Projektowany system zakłada wprowadzenie opłat, które w przyszłości miałyby zagwarantować bezpieczeństwo polskich emerytów.
Premier zapewnił, że eksploatacja złóż nie zagrozi środowisku naturalnemu. Dodał, że projekt wydobycia gazu łupkowego jest strategicznym wyzwaniem dla naszego kraju i nie może ulec zagranicznemu lobby.
Odwiert Lubocino-1 prowadzony jest przez Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG). Przypływ gazu nastąpił po wykonaniu zabiegu szczelinowania w wywierconym szybie. Rozpoczęcie wiercenia otworów umożliwiających eksploatację gazu powinno nastąpić w połowie 2012 roku, a próbna eksploatacja rok później.
Lubocino-1 to jedna z 15 koncesji na poszukiwanie węglowodorów ze złóż niekonwencjonalnych, które PGNiG otrzymało od rządu. W sumie do tej pory wydano ponad 100 koncesji na poszukiwania takich złóż zagranicznym i krajowym firmom. Zgodnie z szacunkami, na terenie Polski może znajdować się kilka bilionów m3 gazu łupkowego.