Arek Kowalczyk
Jak powiedział „PB” Owczarek, do tego czasu konsorcjum Hitachi i Polimex-Mostostal powinno być organizacyjnie gotowe do podpisania umowy.
Przetarg na budowę bloku energetycznego o mocy do 1000 MW na parametry nadkrytyczne w Elektrowni Kozienice wygrało konsorcjum Polimex-Mostostal i Hitachi Power Europe, które okazało się lepsze od konsorcjum China National Electric Engineering Co. Ltd. wraz z China Overseas Engineering Group Co. Ltd. Zwycięzca uzyskał 97,716 punktów w postępowaniu przetargowym, natomiast chińskie konsorcjum 92,063. Od wyników przetargu przegrani odwołali się do Krajowej Izby Odwoławczej. KIO w miniony piątek odrzuciło wnioski dowodowe przedstawione przez CNEEC/COSEC.
Decyzja KIO pozwala Enei podpisać umowę z konsorcjum Polimex-Mostostal, Hitachi. Co prawda chińskie konsorcjum może złożyć skargę do Sądu Okręgowego w Radomiu, ale to nie wstrzymuje podpisania umowy.
Budowa bloku potrwa ok. 5 lat i będzie to najnowocześniejszy w Polsce i w Europie blok opalany węglem kamiennym. Zwiększy on moce wytwórcze elektrowni w Kozienicach o 1000 MW, czyli o 1/3. Moc Elektrowni będzie wynosić blisko 4 tys. MW. Blok w przyszłości może być wyposażony również w instalację do wychwytywania i skraplania dwutlenku węgla.
„Puls Biznesu” przypomina, że udział Polimeksu w kontrakcie na budowę bloku w Kozienicach to blisko 43 proc. Spółka otrzyma w formie zaliczki blisko 268 mln zł, co znacząco poprawi jej płynność finansową. W rozmowie z „PB” Konrad Jaskóła, prezes Polimexu stwierdził, że „Teraz trzeba jeszcze trochę popracować nad kontraktem, a także nad wizerunkiem Polimeksu, jaki się wytworzył podczas rozmów z wierzycielami. Po podpisaniu kontraktu nic nie stoi na przeszkodzie, byśmy otrzymali zaliczkę”.