Bukowiec: 70 proc. polskich ciężarówek wyjeżdża z Ukrainy bez ładunku

Sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury swoje stanowisko przedstawił podczas Międzynarodowego Szczytu Transportowego ITF w Lipsku.

Zakłócenie równowagi transportowej

Podczas panelu poświęconemu łączności transportowej Ukrainy z resztą świata Stanisław Bukowiec wskazywał na konieczność zrównoważonego podejścia do liberalizacji przewozów.

– Udział ukraińskich przewoźników w rynku UE wzrósł do 92 procent, a polskich spadł do 8 procent. Jednak to nie jest już tylko problem Polski – to zakłócenie równowagi rynkowej w całej Unii Europejskiej. Polska nie jest przeciwna konkurencji, ale oczekuje równych zasad. Równe prawa muszą oznaczać równe obowiązki – oznajmił wiceminister.

Następnie w rozmowie ze swoim ukraińskim odpowiednikiem przedstawił skutki wynikające z obecnej liberalizacji. Wskazał, że liberalizacja miała na celu utrzymanie dostępu ukraińskiej gospodarki do rynku globalnego – zwłaszcza w czasie blokady portów – i ten cel został osiągnięty.

Dodał jednak, że dziś potrzebne są rozwiązania, które przywrócą równowagę i zapewnią sprawne funkcjonowanie transportu po obu stronach granicy. Przy tym wskazał, że udział ukraińskich przewoźników w rynku wzrósł z 60 do 92 procent, a jednocześnie coraz więcej unijnych przedsiębiorców – w tym polskich – mierzy się z poważnymi trudnościami.

– Mamy do czynienia z falą upadłości, a ponad 70 procent polskich ciężarówek wyjeżdża z Ukrainy bez ładunku. To oznacza nie tylko straty ekonomiczne, ale także narastające napięcia społeczne – wyznał Bukowiec.

Polska gotowa na zagrożenie?

Podczas innej sesji, Stanisław Bukowiec przedstawiał działania Polski na obecną sytuację geopolityczną, wskazując na przygotowania kraju w zakresie infrastruktury.

– Nieprzerwanie rozwijamy infrastrukturę transportową, traktując ją jako inwestycję w odporność społeczną, gospodarczą i regionalną – oznajmił, wskazując na przekształcenie lotniska Rzeszów-Jasionka w międzynarodowy hub, a także na strategiczne znaczenie cyberbezpieczeństwa w dobie wojny hybrydowej.

Później, we wspólnym oświadczeniu, europejscy ministrowie raz jeszcze stanowczo potępili nieuzasadnioną, pełnoskalową agresję Rosji na Ukrainę, wzywając do jej natychmiastowego zakończenia oraz pełnego poszanowania suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy.

Ministrowie zdecydowanie potępili również nasilające się rosyjskie ingerencje cybernetyczne, w szczególności zakłócanie i fałszowanie sygnałów satelitarnych zagrażających bezpieczeństwu lotnictwa i transportu cywilnego.