Komisja Europejska nie otrzymała jeszcze dokumentów środowiskowych dotyczących budowy kanału przez Mierzeję Wiślaną. Jak podaje „Gazeta Wyborcza” – rząd chce opracować nowe, których możemy oczekiwać w 2017 roku.
Brak dokumentów
Według informacji otrzymanych przez „Gazetę Wyborczą” z Komisji Europejskiej – dokumenty, które przekazała jej strona polska, nie zawierają kluczowych informacji dotyczących wpływu przedsięwzięcia na obszary Natura 2000. KE informuje także, że podczas ostatniego spotkania z polskimi władzami 8 marca tego roku, "przedstawiła swoje zastrzeżenia do projektu i zaproponowała dalsze kroki w celu przezwyciężenia problemów".
– Komisja i polskie władze zgodziły się, że skoro na tym etapie projekt dotyczy tylko jego programu finansowego (zatwierdzenia środków z budżetu państwa na realizację projektu) program może być przyjęty bez opinii Komisji (co jest zgodne z prawem ochrony środowiska UE) – informuje KE. – Główne elementy wniosku, które wciąż muszą zostać poprawione, to: ocena wpływu projektu na obszar Natura 2000, wskazanie środków łagodzących i kompensujący inwestycję oraz jej monitoring – dodaje.
Odpowiedź rządu
Uchwała dotycząca budowy kanału przez Mierzeję Wiślaną rząd przyjął 24 maja br. Koszt realizacji projektu oszacowano na 880 mln zł. Według informacji „Gazety Wyborczej” – rząd planuje opracowanie nowego raportu oddziaływania inwestycji na środowisko. – Sporządzony zostanie raport o oddziaływaniu przedsięwzięcia na środowisko naturalne oraz przedłożony nowy wniosek o wydanie opinii KE. Złożony przez poprzedniego ministra środowiska wniosek był bowiem niespójny i zawierał wiele nieścisłości przede wszystkim dotyczących oddziaływania na środowisko czy też działań kompensacyjnych – odpowiada Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej „Gazecie Wyborczej”.
– Procedura, o której mowa powyżej, zostanie przeprowadzona zgodnie ze zmienioną ustawą o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie. Ponieważ zmiany do ustawy wejdą w życie z dniem 1 stycznia 2017 roku procedura zostanie rozpoczęta w styczniu 2017 r. (...) Potrzebny jest czas, by przygotować nową dokumentację oraz przeprowadzić dodatkowe badania środowiskowe oraz zastosować się do wytycznych nowelizacji – informuje MGMiŻŚ.
Źródło