A2 koło Siedlec miała być asfaltowa. Będzie z niskoemisyjnego betonu

Mowa o odcinku autostrady Siedlce Południe – Malinowiec o długości blisko 19 km. Przetarg na realizację tego zadania w formule zaprojektuj i wybuduj, wiosną 2021 roku, wygrał Strabag. Zgodnie z przyjętymi kilka lat temu przez GDDKiA zasadami, to wykonawca miał zdecydować o rodzaju nawierzchni. – Wygraliśmy ten kontrakt zakładając, że będziemy budować nawierzchnię bitumiczną – przyznaje Tomasz Matuszewski, dyrektor techniczny w Strabag. W tamtym czasie była ona po prostu tańsza. Na etapie projektowania okazało się jednak, że rozwiązaniem tańszym i bardziej przyjaznym środowisku będzie zastosowanie nawierzchni betonowej o obniżonym współczynniku emisyjności. Ta koncepcja powstała we współpracy z Cementem Ożarów.

Żużel wielkopiecowy zamiast klinkieru

Na budowanym odcinku autostrady zastosowano cement, w którym część klinkieru (20 proc.) została zastąpiona wielkopiecowym żużlem granulowanym, będącym produktem ubocznym powstającym przy produkcji stali. – Obniżyło to ślad węglowy cementu o 30 proc., co przyczyniło się docelowo do obniżenia o 30 proc. śladu węglowego w betonie – mówi prezes Cementu Ożarów, Mariusz Adamek.

Projekt został zatwierdzony przez GDDKiA, a badania laboratoryjne wykonane na odcinku testowym potwierdziły wytrzymałość i trwałość technologii. Analizy cyklu życia potwierdziły też redukcję śladu węglowego o ok. 30 proc. Nawierzchnia z betonem niskoemisyjnym, jak podkreśla Mariusz Adamek, jest dodatkowo jaśniejsza od wykonywanych dotychczas, a co za tym idzie, jest bezpieczniejsza dla kierowców. Za sprawą jasnej barwy pozwala także zredukować koszty związane z oświetleniem na węzłach.

Niskoemisyjny beton na A2 to pierwsze takie zastosowanie w Polsce. - Jestem bardzo dumny, że jako Cement Ożarów razem z wykonawcą – firmą Strabag - zostaliśmy pionierami w budowie nawierzchni o obniżonej emisyjności – mówi prezes Cementu Ożarów, dodając że na taką technologię zdecydował się wykonawca, który ma bardzo dobrze rozbudową bazą sprzętową do wykonywania nawierzchni bitumicznych.

- Dzisiaj coraz poważniej myślimy o środowisku, a wydarzenia ostatnich dni tym bardziej nas do tego skłaniają – zauważa prof. Jan Deja, dyrektor Stowarzyszenia Producentów Cementu. – To jest gra na wielu fortepianach i naszym zadaniem jest między innymi budowanie bardziej ekologicznych dróg. Chcemy budować nawierzchnie, które będą trwałe i bezpieczne przez wiele lat – stwierdza przedstawiciel SPC i dodaje: - Mamy pewny, stabilny przemysł cementowy, to absolutnie elita europejska. Mamy najnowocześniejsze zakłady, jesteśmy w stanie dostarczyć wszystkie produkty, które są potrzebne do budowy nie tylko nawierzchni betonowych, ale również wszystkich elementów budowy obojętnie w jakiej technologii, czy to asfaltowej czy betonowej.

Blisko kilometr dziennie

Na odcinku A2 Siedlce Południe – Malinowiec powstają dwie jezdnie o szerokości 11 m każda. Jedna jezdnia ma pomieścić dwa pasy ruchu i pas awaryjny. W sumie do ułożenia jest ok. 400 tys. m kw. nawierzchni z niskoemisyjnego betonu. Grubość betonowej warstwy to 27 cm – 22 cm ma warstwa dolna, a 5 cm górna.

Praca prowadzona jest w systemie całodobowym, dwuzmianowym. W ciągu doby powstaje ok. 1 km nawierzchni. Obecnie zaawansowanie prac przy budowie nawierzchni wynosi 46 proc., natomiast podbudowa wykonana jest w ok. 70 proc.

Układanie betonowej nawierzchni to proces skomplikowany logistycznie, potrzeba tu dobrego planowania i właściwej koordynacji – podkreślają zgodnie przedstawiciele wykonawcy i dostawcy cementu.

- Maszyna musi iść w sposób ciągły 0,6 – 0,8 m na minutę, musi więc być dostarczana odpowiednia ilość mieszanki – mówi Krzysztof Zadrożny, dyrektor oddziału Strabag. Jak wylicza, materiał z jednego cementowozu wystarcza na wykonanie ok. 20 m nawierzchni. Oznacza to, że w ciągu doby na budowę w odpowiednim czasie musi dojechać ok. 50 transportów.

Jak podkreśla Krzysztof Pelc, kierownik techniczny Grupy Strabag, zestaw maszyn wykorzystywany do układania niskoemisyjnej nawierzchni spełnia normę Euro 6. - Oprócz niskoemisyjności, dbamy także o środowisko nie zanieczyszczając go – zaznacza przedstawiciel wykonawcy.