Alpine Bau poddaje się i schodzi z budowy mostu na A1

W oficjalnym komunikacie wykonawca informuje, że wielokrotnie przedkładał zamawiającemu liczne propozycje rozwiązań profesjonalnego i bezpiecznego wykończenia feralnego mostu MA-532 na autostradzie A1 ze Świerklan do Gorzyczek. Były one poparte opiniami międzynarodowych ekspertów. Jednak kolejne spotkania z GDDKiA nie przyniosły żadnego rezultatu.

Prezes Alpine Bau, Arnold Schiefer jest rozczarowany biegiem spraw. Zaznacza, że firma starała się profesjonalnie rozwiązać problem, jednak działania GDDKiA, która obecnie żąda wypłacenia gwarancji bankowej Alpine Bau w kwocie 55 mln zł, są nie do zaakceptowania.

Po rezygnacji wykonawcy z dokończenia zadania, GDDKiA będzie musiała rozpocząć poszukiwania nowej firmy, która zakończy budowę mostu. Nie wiadomo więc, kiedy kierowcy pojadą gotową autostradą z Polski do Czech i dalej na południe Europy.

Prace przy budowie mostu na autostradzie A1 zostały wstrzymane przez śląskiego wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego 10 kwietnia. Uznano, że dalsze roboty na moście mogą zagrażać bezpieczeństwu ruchu ze względu na dwie poważne awarie, które do tej pory wydarzyły się na budowie.

Śląski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego zadecydował, że budowa obiektu mostowego MA-532 na autostradzie A1 Świerklany-Gorzyczki nie może być kontynuowana. GDDKiA musiała niezwłocznie wdrożyć nałożone przez nadzór budowlany obowiązki w celu wznowienia prac.

Śląski inspektor wydał decyzję 30 maja po dokonaniu analizy wszystkich zgromadzonych w sprawie dokumentów i opinii, w tym ekspertyzy dostarczonej przez GDDKiA. Decyzja zawiera nakazy wykonania określonych robót budowlanych i czynności, które są niezbędne do wykonania na budowie, aby możliwe było kontynuowanie prac. Nakazane roboty mają również zapewnić przyszłe bezpiecznie użytkowanie obiektu.

W czasie wykonywanie dolnej płyty obiektu wystąpiło wiele błędów, więc budowa według obecnego projektu wykonawczego w aktualnym zakresie, zdaniem śląskiego inspektora nadzoru budowlanego nie może być kontynuowana.

Do robót budowlanych, jakie należy wykonać należy naprawa zarysowanych dwóch zastrzałów przylegających bezpośrednio o uszkodzonego segmentu, naprawa uszkodzonej płyty dolnej obiektu, wprowadzenie dodatkowych kabli zewnętrznych uciąglających płytę dolną i zainiektowanie istniejących kanałów kablowych ,które nie są wykorzystane. Konieczne będzie również wprowadzenie dodatkowych elementów wzmacniających płytę dolną obiektu w postaci żeber usztywniających.

Wykonawca mostu, firma Alpine Bau od dawna zwracała uwagę na zły projekt mostu, co mogłoby doprowadzić do zawalenia się obiektu. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad utrzymuje jednak, że konstrukcja będzie bezpieczna po tym, jak dokonano kilku niewielkich zmian.

Autostrada A1 ze Świerklan do Gorzyczek miała powstać do sierpnia 2010 roku. Pojawiły się jednak problemy z wykonawcą – firmą Alpine Bau – z którą GDDKiA zerwała kontrakt tłumacząc decyzję słabym zaawansowaniem robót. W ponownym postępowaniu wybrano tą samą firmę.