17 maja dziennik „Die Presse” napisał, że z austriackiej ambasady w Madrycie do Wiednia trafiła informacja o tym, że hiszpański koncern będący właścicielem Alpine przestał wysyłać pieniądze do Austrii. Koncern miał przesyłać spółce zależnej pieniądze w ramach porozumienia restrukturyzacyjnego, lecz podobno zaprzestał to robić.
Jak wynika z publikacji „Die Presse”, w maju tego roku Alpine powinna otrzymać dodatkowe 46 mln euro od FCC, a do końca roku 150 mln euro. W sumie Alpine ma potrzebować 300 mln euro, jednak część tej kwoty może uzyskać samodzielnie sprzedając nieruchomości. Do tej pory Hiszpanie mieli zainwestować Alpine 700 mln euro i nie mogą przekazać kolejnych 150 mln euro.
Autorzy notatki skierowanej do GDDKiA i MSZ twierdzą, że prawdopodobnie rząd Austrii nie wyda zgody na kolejne gwarancje dla Alpine ze względu na to, że już udzielił jej poręczeń na 150 mln euro. Alpine broni się, że porozumienie z FCC wciąż obowiązuje, a dyskusja na temat jej upadłości jest bezzasadna.
Firma Alpine Bau realizowała w Polsce budowę autostrady A1 ze Świerklan do Gorzyczek wraz z mostem w Mszanie. W zeszłym tygodniu poinformowała o odstąpieniu od budowy ze względu na brak możliwości pomyślnego rozwiązania sporu z GDDKiA w kwestii problemowego mostu.
Szef Generalnej Dyrekcji, Lech Witecki, sugerował, że powodem wycofania z budowy są problemy finansowe firmy. Jak wynika z danych finansowych za rok 2012, grupa Alpine zanotowała stratę w wysokości 449,7 mln euro. Są to wyniki wstępne i nie zostały jeszcze potwierdzone przez audyt.