Złożyć ofertę w przetargu, to nie to samo, co zdobyć zamówienie – stwierdza GDDKiA odnosząc się do ofert złożonych w przetargu na budowę drogi ekspresowej S6 z 5-kilometrowym tunelem pod Odrą. Jedna z ofert, złożona przez firmę spoza grona wykonawców budowlanych, miała pokazać niedoskonałość przepisów, które dopuszczają możliwość złożenia oferty przez dowolny podmiot. – Wykonawcą drogi S6 zostanie firma lub konsorcjum firm, posiadające odpowiednią wiedzę, doświadczenie, możliwości finansowe oraz zaplecze kadrowe i sprzętowe – zapewnia inwestor.
23 czerwca br. poznaliśmy pięć ofert, z których cztery zostały złożone przez konsorcja z doświadczeniem w realizacji inwestycji drogowych. Piąta oferta, z najniższą ceną, została złożona przez firmę, która nie zajmuje się budową dróg. Jej właściciel, w wypowiedziach dla mediów, potwierdził, że z
łożenie oferty było formą „happeningu”, mającego rzekomo ukazać słabość polskiego Prawa zamówień publicznych (PZP).
Nie każdy oferent może wygrać przetargJak zwraca uwagę GDDKiA, postępowanie na odcinek drogi ekspresowej S6 Police – Goleniów, z tunelem pod Odrą, prowadzone jest w trybie przetargu nieograniczonego. Oznacza to, że oferty złożyć mogą wszyscy zainteresowani wykonawcy. Rozwiązanie to sprzyja konkurencyjności w postępowaniu przetargowym, jest więc korzystne nie tylko dla rozwoju całej gospodarki, ale i dla zamawiającego, a tym samym Skarbu Państwa. Nie oznacza to jednak w żadnym razie, że każdy, kto złożył ofertę, może uzyskać zamówienie – stwierdza stanowczo inwestor i dodaje, że czym innym jest złożenie oferty, a czym innym złożenie oferty zgodnej z obowiązującymi przepisami. Co więcej, zgodnie z prawem, braki formalne nie oznaczają natychmiastowego, automatycznego jej odrzucenia. Wymagana jest analiza każdej złożonej oferty.
W przetargu na S6 określono szereg wymogów, które muszą spełnić potencjalni wykonawcy. Dotyczą one m.in. wiedzy i doświadczenia w realizacji podobnych inwestycji, dysponowania odpowiednio wykwalifikowaną kadrą czy też sytuacji ekonomiczno-finansowej firmy (średni roczny przychód i posiadanie środków finansowych w odpowiedniej wysokości). – Możliwość weryfikacji kwestii ekonomicznych dają nam przepisy art. 115 ustawy PZP, które stosujemy w naszych postępowaniach – wskazuje GDDKiA i przyznaje, że w zakresie wymagań dotyczących sytuacji ekonomiczno-finansowej, wykonawca może, w odniesieniu do konkretnego zamówienia, polegać też na sytuacji podmiotów udostępniających zasoby. Określa to art. 118 ustawy PZP.
W przetargu – jak wskazuje inwestor – zgodnie z art. 121 wspomnianej ustawy, zastrzeżono także obowiązek osobistego wykonania kluczowej części zamówienia (oferent z najniższą ceną wskazywał art. 121 jako przykład narzędzia, z którego się nie korzysta – dop. red.) Ogranicza to możliwość skorzystania z zasobów innego podmiotu do wykonania najważniejszych prac. – Nie stosujemy tego mechanizmu jedynie w przypadku mniej skomplikowanych zadań o stosunkowo niewielkiej wartości – zaznacza GDDKiA.
Inwestor dodaje, że zgodnie z art. 224 ustawy PZP, przy udzielaniu zamówień, których przedmiotem są strategiczne inwestycje, każdorazowo analizowana jest wartość ofert zarówno przez pryzmat badania rażąco niskiej ceny (RNC), jak również w oparciu o własne doświadczenia. Badanie to ma charakter kompleksowy. – Żądamy od wykonawców m.in. złożenia szczegółowych wyjaśnień w zakresie kalkulacji ceny ofertowej. W postępowaniach przetargowych zapisujemy też m.in. wymóg zabezpieczenia oferty wadium w odpowiedniej wysokości i formie – wskazuje Generalna Dyrekcja.
- W niektórych artykułach prasowych, odnoszących się do kwestii przetargu na tunelowy odcinek S6, przytaczany jest również art. 404 ustawy PZP jako przykład przepisu, który prawie nie jest przez nas wykorzystywany. Wyjaśniamy więc, że wspomniany przepis dotyczy zamówień w dziedzinach obronności oraz bezpieczeństwa i jest stosowany do tych konkretnych zadań. Należy zwrócić uwagę, że nie są to podstawowe działania GDDKiA. Co więcej, art. 404 nie dotyczy omawianego zamówienia, ponieważ w myśl ustawy PZP nie dotyczy ono dziedziny obronności i bezpieczeństwa – zaznaczono w komentarzu.
Ponadto ustawa PZP narzuca rygory formalne dla złożenia oferty, które także muszą być spełnione, aby wykonawca mógł uzyskać zamówienie. Wskazać tu należy przede wszystkim wymóg złożenia oferty w formie elektronicznej, pod ustawowym rygorem nieważności.
Ochrona rynku
GDDKiA zwraca uwagę, że niezależnie od powyższych procedur, na podstawie wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) z 22 października 2024 r., podjęła decyzję o niedopuszczeniu do przetargów na największe i strategiczne zadania, wykonawców z siedzibą w tzw. państwach trzecich. Pierwszy taki przetarg został ogłoszony na początku maja i dotyczył ponad 16-kilometrowego odcinka autostrady A2 w województwie lubelskim. Inwestor podkreśla, że rozwiązanie to, mające na celu ochronę rynku i wzmocnienie polskich firm budowlanych, zostało wprowadzone bez czekania na rozwiązania ustawowe.
- Jak widać, w przetargu na odcinek tunelowy S6, a także innych strategicznych postępowaniach na budowę dróg, stosujemy odpowiednie mechanizmy. Z jednej strony sprzyjają one konkurencji na rynku, a z drugiej zapewniają, że zamówienie otrzyma tylko wykonawca, faktycznie przygotowany do sprawnej realizacji inwestycji – zapewnia GDDKiA.
Najtańszy nie znaczy najlepszy
GDDKiA zwraca uwagę, że w przetargach cena nie jest jedynym kryterium oceny ofert. W omawianym postępowaniu stanowiła 60 proc., a pozostałe 40 proc. to tzw. kryteria pozacenowe, czyli przedłużenie okresu gwarancji na wyposażenie tunelu (20 proc.), obiekty mostowe (10 proc.) i konstrukcje oporowe (10 proc.).
Polski system zamówień publicznych odrobił lekcję z czasów, gdy zamówienia powierzane były tzw. firmom-teczkom, nieposiadającym wiedzy na temat polskiego rynku, odpowiednich kadr, ani sprzętu. W takich sytuacjach wcześniej lub później konieczne było odstąpienie od umowy, czego efektem były m.in. opóźnienia w realizacji inwestycji, czy problemy generalnego wykonawcy z rozliczeniem się ze swoimi podwykonawcami. Po wielu latach i setkach zrealizowanych zadań funkcjonujemy już w innej rzeczywistości prawnej i gospodarczej, ze szczelnym systemem zamówień publicznych – stwierdza inwestor.
Happening z korzyścią dla rozwiązań ustawowych
Zdaniem inwestora, zaistniała sytuacja, wbrew deklarowanym medialnie intencjom twórcy „happeningu”, pokaże sprawność działania systemu zamówień publicznych, a ewentualne jednoznaczne uchybienia formalne, które eliminują ofertę z przetargu, są możliwe do szybkiego stwierdzenia na etapie analizy ofert, bez konieczności angażowania w ten proces dużych sił i środków.
- Zapewniamy, że wykonawcą odcinka drogi ekspresowej S6 z tunelem pod Odrą zostanie firma lub konsorcjum firm, posiadające odpowiednią wiedzę, doświadczenie, możliwości finansowe oraz zaplecze kadrowe i sprzętowe – stwierdza stanowczo inwestor.