mj
- Nie da się tak złożonego systemu zbudować w 8 miesięcy. Co gorsza zarówno Generalna Dyrekcja jak i wykonawca byli tego świadomi, ponieważ takie warunki zostały określone w ustawie - przekonuje Grelowski. Prezes rady głównej BCC dodał również, że zawiódł system informacji publicznej. - Wiemy, że były przypadki, w których mieliśmy do czynienia z zarejestrowanym punktem, w którym kierowcy nie mogli dostać Viaboxów (urządzeń do komunikacji z systemem) - mówi Grelowski, dodając, że państwo nie dopełniło informacji i obsługi obywateli.
Grelowski skrytykował też funkcjonowanie systemu. - System jest dziurawy i ignoruje koncesjonowane odcinki autostrady. Kapsch nie ponosi za to bezpośredniej odpowiedzialności, ale był w pełni świadom warunków w jakich będzie musiał zrealizować ten projekt - podkreśla.
Jednocześnie Grelowski zapowiedział, że Business Center Club będzie monitorował to, w jaki sposób funkcjonuje system ViaTOLL.