Grobelny: Mówimy „nie” spychotechnice

„Ustawa […] wprowadza nowy ustrój samorządowy polegający na nakładaniu zadań na poszczególne jednostki samorządu terytorialnego nie w drodze ustawy, a w formie swoistej ‘spychotechniki’: droga zastąpiona obwodnicą staje się wojewódzką, ale nowy ‘posiadacz’ może ten albo inny o proporcjonalnej długości odcinek drogi przekazać powiatowy, który z kolei może otrzymany od województwa albo inny odcinek drogi oddać gminie” – uzasadnia Grobelny.

Według prezydenta Poznania, jest to niezgodne z zasadą samodzielności JST oraz demoluje stosunki własnościowe, określone w artykule 2a ustawy o drogach publicznych. Co więcej, przyjęta procedura jest sprzeczna z artykułem 2 ust. 1, który mówi, że drogi publiczne dzieją się na określone kategorie ze względu na funkcje w sieci drogowej.

Stworzona zostanie okazja dla województwa do pozbywania się niechcianych odcinków dróg, a w najtrudniejszej sytuacji zostaną postawione powiaty, które z jednej strony muszą przyjąć ‘darowiznę’ od województwa, lecz mogą też w ramach odegrania się na gminie przekazać jej własny odcinek drogi.

Grobelny przyznaje, że rozwiązanie zaproponowane w ustawie z 2003 roku było złe, gdyż dawne drogi krajowe przejmowane przez gminy wciąż pełniły funkcje ponadlokalne. Jednak próba naprawienia tego błędu przez parlament jest dla samorządów nie do przyjęcia.

Związek Miast Polskich proponuje, by ustęp 5 w artykule 10 brzmiał następująco: „Odcinek drogi krajowej zastąpiony nowo wybudowanym odcinkiem drogi, z chwilą oddania go do użytkowania, zostaje zaliczony do odpowiedniej kategorii dróg publicznych, zgodnie z funkcjami, o których mowa w art.2 ust.1.”

„Proponowany przez nas zapis spowoduje przeprowadzenie w każdym przypadku oceny danego odcinka z punktu widzenia funkcji, jakie pełni on w sieci dróg publicznych (art. 2 ust. 1 ustawy). W wyniku takiego postępowania niektóre zastąpione obwodnicą odcinki zapewne pozostaną krajowe, inne staną się wojewódzkie, jeszcze inne - powiatowe, a niektóre - gminne. Nastąpi to jednak zawsze zgodnie z przyjętą w ustawie logiką ustalania kategorii dróg publicznych, której procedurę określa art. 10 w ust. 1-4” – precyzuje Ryszard Grobelny.